Gracze mają wiele zastrzeżeń do Anthem, nawołują nawet do bojkotowania gry.
Gracze mają wiele zastrzeżeń do Anthem, nawołują nawet do bojkotowania gry.
Jednym z największych problemów w Anthem jest system łupów. W historii gry dwukrotnie zdarzyło się, że częstotliwość wypadania lepszego wyposażenia wzrastała, ale okazywało się, że był to błąd i zostawał on szybko załatany. Z tego też powodu na Reddicie użytkownik o nicku Afinda nawołuje do bojkotowania gry i nie grania w nią do 15 marca. Z kolei użytkownik harishcs w imieniu społeczności napisał długi post o tytule BioWare, co się dzieje?, gdzie wspomina o braku komunikacji z zespołem, skupianiu się na drobnostkach zamiast poważnych problemach, ukrywaniu niektórych informacji na liście zmian w patchach, nie wyciąganiu wniosków z poprzednio popełnionych błędów, ignorowaniu opinii czy problemach ze zbyt niską częstotliwością wypadania dobrych łupów w endgame. Na owe zarzuty postanowił odpowiedzieć menadżer społecznościowy, Jesse Anderson:
- Zaczynając: kiedyś atmosfera była dużo bardziej przyjazna dla członków zespołu developerskiego, którzy zazwyczaj nie wypowiadają się na kanałach społecznościowych czy forach. Mogli odpowiadać na pytania, dzielić się informacjami bez obaw, że ludzie będą na nich zdenerwowani. Dlaczego ktoś z zespołu twórców ma poświęcać czas przeznaczony na pracę nad następną aktualizacją, by napisać post, skoro wie, że prawdopodobnie spotka się z odpowiedziami pełnymi wrogości albo zostanie skrytykowany, ponieważ nie może odpowiedzieć na zadawane pytania?
- Osobiście nie mam nic przeciwko pisaniu tutaj, gdy atmosfera nie jest zbyt miła, ponieważ to jest moja praca. W przypadku twórców nie należy to do ich obowiązków i chciałbym przypomnieć to osobom, które piszą do nich odpowiedzi. Gdy niektórzy mówią "bądźcie mili, albo twórcy przestaną odpowiadać", mają stuprocentową rację. Okazujcie szacunek i bądźcie konstruktywni, pisząc swe opinie, wówczas z większym prawdopodobieństwem członkowie zespołu odpowiedzą.
Anderson odniósł się do innych zarzutów, wyjaśniając, że pisze częściej o pomniejszych problemach, gdyż łatwiej dowiedzieć się od zespołu developerskiego, w jaki sposób zostaną one rozwiązane; jeśli zaś chodzi o niepełną listę zmian, i tak woli wypisać wszystko, o czym wie, niż po prostu podsumować patcha hasłem "różne poprawki"; jeśli czegoś brakuje na liście, wynika to z faktu, że część rzeczy jest gotowych tuż przed wydaniem aktualizacji. Jeśli chodzi o łupy, Anderson zdaje sobie sprawę, że społeczność się niecierpliwi, ale nie da się problemu rozwiązać zbyt szybko. Tak czy inaczej, zmiany w systemie łupów są wysoko na liście priorytetów. W podsumowaniu Anderson zapewnił, że przed zespołem jeszcze wiele pracy związanej z poprawkami i przygotowywaniem nowej zawartości.