W Conglomerate 451 pokierujemy klonami agentów ze zmodyfikowanym DNA i implantami, by rozprawić się z nieuczciwymi korporacjami.
W Conglomerate 451 pokierujemy klonami agentów ze zmodyfikowanym DNA i implantami, by rozprawić się z nieuczciwymi korporacjami.
1C Entertainment i RuneHeads zapowiedzieli Conglomerate 451, czyli klasyczny dungeon crawler z podziałem na kafelki, z proceduralnie generowanymi lochami i misjami, utrzymany w cyberpunkowym stylu. Wydarzenia będziemy obserwować z perspektywy pierwszej osoby, walki będą oparte na turach. Naszym zadaniem będzie rozprawić się z nieuczciwymi korporacjami, które zagrażają sektorowi 451 w mieście Conglomerate, stworzyć grupę sklonowanych agentów, zmodyfikować ich DNA i wyposażyć ich w nowoczesne, cybernetyczne kończyny, implanty i broń. Własny dział badań i rozwoju pozwoli nam odkrywać nowe technologie, funkcje i moce. W grze znajdziemy także elementy roguelike. Będziemy musieli zastanowić się, co zhakować, jak wyposażyć agenta i jak wykorzystać słabe punkty przeciwników. Każda niewielka i z pozoru nieważna rana może z czasem przemienić się w permanentny modyfikator do statystyk. Każda misja może być dla danego agenta ostatnią - jeśli umrze, stracimy go na zawsze.
Conglomerate 451 trafi już niebawem na Steam jako tytuł Early Access. Premiera pełnej wersji planowana jest na ten rok. Grę po raz pierwszy będzie można wypróbować podczas PAX East.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!