Okazuje się, że w poza tytułem twórcy nie pokusili się o zmodyfikowanie podstawowych założeń rozgrywki. Podczas zabawy wcielamy się w demona zamieszkującego ziemie wikingów, jeszcze do końca nie sprecyzowano, co spotkało naszą demoniczną rodziną, ale nasz protagonista dorasta z żądzą zemsty na oprawcach. Problem w tym, że demon jeszcze mały i słaby, co determinuje początkowe etapy naszej przygody – unikamy konfrontacji, a całość bardziej przypomina skradankę. Przełamanie nadchodzi wraz z upływem czasu, gdy demon dorasta i jest już zdolny do otwartej konfrontacji z ludźmi. Twórcy zastrzegają jednak, że linia fabularna będzie wielowymiarowa, a moralność nie ograniczy się do zero-jedynkowych założeń – pojawią się ludzie, którzy nie będą źli czy wrodzy, a my będziemy podejmować różne wybory.
GramTV przedstawia:
Zapowiada się ciekawie, szczególnie w aspekcie zmian jakie zajdą w mechanice wraz z dalszymi postępami. Darkborn na razie pozostaje bez oficjalnej daty premiery, ale poinformujemy Was o kolejnych doniesieniach, materiałach czy planach wydawniczych studia The Outsiders, gdy je poznamy.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!