Po wpisaniu przez WHO uzależnienia od gier na listę chorób, test przygotowali naukowcy z Wielkiej Brytanii, Chin i Australii.
Po wpisaniu przez WHO uzależnienia od gier na listę chorób, test przygotowali naukowcy z Wielkiej Brytanii, Chin i Australii.
Niedawno informowaliśmy, że uzależnienie od gier zostało uznane przez WHO za chorobę. Jak jednak określić, kiedy problem jest poważny? Zagadnieniem tym zajęli się naukowcy z Wielkiej Brytanii, Chin i Australii, którzy przygotowali pierwszy test określający, czy grozi nam choroba growa. Test został nazwany Do I play too much videogames? i jest dostępny online. Można wziąć w nim udział anonimowo, nie podajemy ani imienia i nazwiska, ani adresu e-mail. Na podstawie zebranych danych nie będzie można ustalić niczyjej tożsamości. Warto jednak pamiętać, że po zebraniu danych zostaną one udostępnione publicznie.
Test sprawdza nie tylko nawyki związane z graniem, autorzy uwzględniają także inne czynniki, w tym samopoczucie. Ukończenie testu zajmuje około 20 minut. Po ukończeniu otrzymamy wynik punktowy (od 1 do 20). Jeśli liczba ta będzie wyższa niż 5, oznacza to wyższe ryzyko choroby growej. Swój wynik można porównać z innymi. Na końcu otrzymujemy też listę motywacji.
Dr Bruno Schivinski, wykładowca marketingu w Birkbeck, Uniwersytetu Londyńskiego, mówi:
Chcemy zrozumieć, w którym momencie granie staje się problemem zdrowotnym i które czynniki wpływają na rozwój choroby growej, w zależności od warunków socjodemograficznych, osobowości i motywacji. Mamy nadzieję, że pojawią się tysiące uczestników w kolejnej fazie badań.
Uzależnienie od gier oficjalnie stanie się chorobą 1 stycznia 2022.
Sprawdź bogatą ofertę gier komputerowych w sklepie Sferis.pl