Wyjście na scenę Keanu Reevesa podczas konferencji Microsoftu było ogromnym zaskoczeniem dla publiczności zgromadzonej na pokazie, jak i dla widzów, którzy śledzili relację na żywo. Można sobie zadać pytanie jak to się stało, że w dobie gdzie wycieki są na porządku dziennym, gigant z Redmond wyciągnął hollywoodzką supergwiazdę jak z kapelusza – i to w miejscu, w którym roiło się od przedstawicieli mediów. Okazuje się, że producent Xboksa podjął w tym celu szczególne środki ostrożności, o czym w wywiadzie dla Variety opowiedział Phil Spencer.
Przed E3 ciężko utrzymać cokolwiek w tajemnicy. Microsoft podjął szczególne środki ostrożności, by nie ujawniono obecności Keanu Reevesa na pokazie Cyberpunku 2077.