Podczas konferencji Microsoftu na E3 2019 ogłoszono pierwsze informacje na temat Project Scarlett, czyli Xboksa następnej generacji. Jednym z tematów, którego nie poruszono, była cena konsoli. Jest to jednak całkowicie zrozumiałe, wszak od premiery urządzenia dzieli nas jeszcze ponad rok. Wielce prawdopodobne jest więc, że kwotę, jaką trzeba będzie zapłacić za next-gena, gigant z Redmond ujawni dopiero na E3 2020. Już teraz dyrektr ds. zarządzania programem Jason Ronald udzielił w tej sprawie interesującego komentarza, opublikowanego na łamach Windows Central:
Zdajemy sobie sprawę z tego, jakie są rozsądne progi cenowe dla konsoli i czego w tym względzie oczekują konsumenci. Jednocześnie w pewnych względach dokonujemy innowacji i przesuwamy granice. Na tym etapie nie udostępniamy żadnych szczegółów na temat ceny czy bardziej przybliżonej specyfikacji. Powiem jednak, że jesteśmy bardzo pewni tego, co tworzymy. To zawiesi nową poprzeczkę dla tego, czego należy oczekiwać od konsoli do gier.