Przygodowa gra akcji The Legend of Zelda: Breath of the Wild została wyprodukowana przez Nintendo i wydana 3 marca 2017 roku na konsole Nintendo Switch oraz Wii U. Potem przez długi czas było o niej bardzo głośno. Dziewiętnasta gra z serii The Legend of Zelda podbiła mnóstwo serc, w dodatku na tyle dużo, aby w 2016 roku zostać najlepszą grą targów E3. Łącznie zdobyła wówczas trzy wyróżnienia: nagrodę główną (Best of the Show), nagrodę najlepszej gry na konsole (Best Console Game) oraz nagrodę najlepszej przygodowej gry akcji (Best Action/Adventure Game).
The Legend of Zelda: Breath of the Wild słynie głównie z ogromnego, otwartego świata, w którym każdy detal ma znaczenie. Tyle że w grze pojawił się glitch, odkryty przez jednego z użytkowników i udowodnił, że chodzi tu o absolutnie każdy detal – nawet te, których gracz nie widzi. Link, nasz protagonista, potrafi pływać, jednak nie potrafi nurkować. Z jednym wyjątkiem.
Wczytywanie ramki mediów.
Powyższy klip jest dowodem na to, że twórcy produkcji włożyli serducho nawet tam, gdzie gracze nie mogą teoretycznie dotrzeć, czyli pod wodę. Świat podwodny w najnowszej Zeldzie wygląda tak pięknie, jak cała jego reszta. Breath of the Wild istnieje na rynku już trochę ponad dwa lata, a my nadal znajdujemy w grze nowe rzeczy, które zaskakują bardzo pozytywnie. Pozostaje więc mieć nadzieję, że sequel pozwoli nam eksplorować podwodny świat Hyrule. Producent w końcu powiedział przecież, że zespół miał tyle pomysłów na DLC do Breath of the Wild, iż ostatecznie postanowiono stworzyć zupełnie nową grę.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!