Ubisoft zapowiedziało wczoraj ostatnią aktualizację do Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands. Dostaniemy prawie-battle-royale.
Zanim na rynek trafi następca Wildlands, czyli Tom Clancy’s Ghost Recon: Breakpoint, do którego premiery zostały już niecałe trzy miesiące, firma Ubisoft postanowiła podarować graczom tego pierwszego tytułu jeszcze jeden prezent – darmową, całkiem sporą aktualizację, która wprowadzi do gry zupełnie nowy tryb, który zadebiutował dzisiaj.
Mercenaries jest “eksperymentalnym” trybem PvPvE. Przeznaczony został dla ośmiu graczy, których zadaniem jest bezpieczna ewakuacja z mapy. Problem polega na tym, że nikt nie ma pojęcia, gdzie dokładnie jest punkt ewakuacyjny – znamy jedynie jego przybliżoną lokację. W związku z tym musimy wypróbować różnych rozwiązań, jak na przykład zebranie tajemniczych dokumentów rozsianych po lokacji czy aktywacja naszych nadajników radiowych. Na samym początku rozgrywki nie dostajemy jednak absolutnie żadnej broni dystansowej czy jakichkolwiek gadżetów, więc musimy je znaleźć samodzielnie. W tym momencie można się podrapać po brodzie i pomyśleć: battle royale? No, prawie, z wyjątkiem wspomnianych wcześniej elementów.
To jednak nie jest jedyna rzecz, którą wprowadzi nowy tryb. Gracze zobaczą również zmiany w systemie zdrowia oraz pancerza, gdyż te zostaną zmodyfikowane. Ponadto będziemy mieć opcję wyważania drzwi, ale wszyscy wiemy, że to najprostszy sposób, by zdradzić swoją obecność wrogom. Na koniec twórcy zapowiedzieli także specjalną nagrodę za ukończenie zabawy w nowym trybie – strój Samotnego Wilka.
Aktualizacja z Mercenaries zadebiutowała w Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildands dzisiaj, czyli 18 lipca 2019 roku, na komputerach osobistych, konsolach PlayStation 4 oraz Xbox One.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!