Jeden z graczy postanowił pójść o krok dalej i umilić czekanie tym, którzy niecierpliwie wypatrują premiery Final Fantasy VII Remake.
Final Fantasy VII Remake nie pojawi się na konsolach PlayStation 4 aż do 3 marca 2020 roku, więc do premiery jest jeszcze naprawdę sporo czasu. Okazuje się jednak, że jeden z fanów nie mógł aż tak długo czekać i postanowił stworzyć grę samemu. No, trochę inną.
Na rynku gier od 16 kwietnia 2019 istnieje coś takiego, jak Dreams. Gra jest na razie w fazie wczesnego dostępu. Skupia się ona na uruchomieniu kreatywności użytkowników, pozwalając im tworzyć praktycznie wszystko. Całość utrzymana jest w klimacie snów, stąd zresztą ta nazwa. Sandbox Dreams pozwala tworzyć graczom “gry” należące do różnych gatunków, w zależności od preferencji, które można osadzić w praktycznie każdym możliwym rodzaju uniwersum.
Użytkownik o nazwie sosetsuken5360 odtworzył we wspomnianym kreatorze poziom, który odzwierciedla walkę z bossem, jaką zobaczyliśmy na pokazie rozgrywki w Final Fantasy VII Remake. Widać, że włożył w to całe swoje serducho, dbając niemalże o każdy detal.
Podczas walki jesteśmy więc w stanie przełączać się pomiędzy Cloudem, który posiada swój charakterystyczny miecz Buster Sword, a także pomiędzy Barretem oraz Tifą. Jednak tym, co zaskakuje najbardziej, jest menu, które wygląda wręcz identycznie, doskonale współpracując z naszymi bohaterami. Każdy z nich rzeczywiście posiada swoje unikalne ataki czy zaklęcia, które może wykorzystać odpowiednio w walce.
Za każdym razem, gdy powstaje coś takiego, można się tylko zastanawiać, jak wielki potencjał drzemie w niektórych graczach. Jasne, to wprawdzie nie jest oryginalna gra, na którą wszyscy czekają, ale na pewno jest to dowód na to, że nie trzeba być profesjonalnym deweloperem, aby stworzyć coś, co inni będą podziwiać.
Aktualnie gra Dreams jest w fazie wczesnego dostępu wyłącznie na konsolach PlayStation 4.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!