Dlaczego nowy bohater Overwatch, Sigma, ma bose stopy?

Według wielu graczy mamy do czynienia z jedną z najciekawszych postaci, które jak dotąd pojawiły się w Overwatchu. Cały internet zastanawia się, dlaczego Sigma w materiałach promocyjnych ma pełną zbroję i bose stopy. Generalnie od momentu oficjalnego debiutu, wokół tej postaci zrobiło się dziwnie głośno, więc postanowiliśmy wytłumaczyć, o co chodzi. Kilka dni wcześniej pisaliśmy wprawdzie o Sigmie, aczkolwiek wówczas nie wiedzieliśmy praktycznie nic poza tym, że się pojawił.

Z nagrania dowiadujemy się, że Sigma jest naukowcem, który z powodu pewnego eksperymentu doświadcza umysłowej traumy. Jego historia bardziej przypomina horror aniżeli grę w stylu kreskówki. Twórcy prezentują nam kogoś, kto w pewnym momencie swojego życia rozpadł się na kawałki i prawdopodobnie już nigdy nie da rady złożyć się w całość. Overwatch przedstawia go jako “ekscentrycznego astrofizyka i niezrównoważonego tanka, który w wyniku nieudanego eksperymentu orbitalnego zyskał zdolność kontrolowania grawitacji”. To wyjaśniałoby unoszenie się nad ziemią.

Co ciekawe, w przeszłości Siebren de Kuiper (bo tak naprawdę nazywa się właśnie Sigma) był uznawany za pioniera w swojej dziedzinie. Postanowił poświęcić całe swoje życie na znalezienie sposobu na okiełznanie sił grawitacji. Podczas finalnego eksperymentu coś poszło nie tak, na kilka chwil powstała czarna dziura, a Sigma, wystawiony na jej działanie, doznał poważnego uszczerbku na zdrowiu psychicznym. Później de Kuiper został poddany kwarantannie w tajnym obiekcie rządowym – tam uznano go za niebezpiecznego i przez wiele lat trzymano w zamknięciu. Będąc całkowicie odizolowanym od świata, Sigma “wycofał się wgłąb własnego umysłu”.

Później o Sigmie dowiedziała się organizacja Szpon i postanowiła wyciągnąć go z zakładu, aby wykorzystać jego geniusz do własnych celów. Bohater odzyskuje kontrolę nad swoimi nowymi mocami, uczy się kontrolować grawitację, dzięki czemu jest bliżej swojego celu niż kiedykolwiek. Szkoda tylko, że nie ma pojęcia, iż jest jedynie pionkiem w rękach Szponu.

To wszystko brzmi naprawdę ciekawie, aczkolwiek po ukazaniu się w internecie materiałów promocyjnych gracze zaczęli się zastanawiać nad wyłącznie jedną kwestią – dlaczego Sigma nie ma butów? Niektórzy użytkownicy wyznali, że mają szczerą nadzieję na to, iż w grze pojawią się skórki, które zakryją bose stopy de Kuipera. Na te wyznania odpowiedział artysta, który odpowiada za kontrowersyjny concept art:

Zdecydowaliśmy się zostawić stopy Sigmy bose, aby lepiej “sprzedać” jego historię, związaną z chorobą psychiczną. W wielu instytuncjach psychiatrycznych pacjenci nie mogą nosić butów, aby nie wykorzystać sznurówek do złych celów. Choć Sigmie to wprawdzie nie grozi, poczuliśmy, że ten szczegół lepiej odda jego związek z takowymi instytucjami. Nie mam jednak wątpliwości co do tego, że w przyszłości stworzymy dla Sigmy skórki, które ubiorą go także w buty.

Najwięcej ciekawostek i teorii na temat Sigmy znajdziemy na Twitterze. Gracze zastanawiają się nad przeszłością bohatera, ale również tworzą na ten temat memy (jakżeby inaczej).

A wy co sądzicie o Sigmie? Graliście nim już?

Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis.pl