Nie da się ukryć, że gdy myślimy o holdingu Activision Blizzard, to niemal natychmiast przychodzą nam do głowy takie marki jak Call of Duty, Diablo, Starcraft czy Warcraft. Oczywiście gdzieś po drodze pojawiają się nowe serie publikowane przez Activision, ale trudno nie zauważyć, że poza wydanym w 2016 roku Overwatch od długiego czasu firmy nie zaryzykowały przygotowania i wypuszczenia na rynek gier bazujących na zupełnie nowych pomysłach. Wygląda na to, że powiew świeżości w końcu wdarł się w zmurszałe mury holdingu – podczas ostatniego spotkania z inwestorami Coddy Johnson z Activision zapowiedział, że zarówno Activision, jak i Blizzard czy dedykowana grom mobilnym komórka King, uruchomiły nowe inicjatywy, które dostarczą nam nowe IP.
Oczywiście żadnych szczegółów przy okazji nie wskazał, a zaznaczył jedynie, że firma bardzo rygorystycznie podchodzi do koncepcji tworzenia zupełnie nowych marek. To oznacza, że wiele z pomysłów, które powstaną w ramach inicjatywy, może wylądować w koszu, zanim w ogóle ujrzy światło dzienne. Mógł się o tym boleśnie przekonać m.in. Glen Schofield ze studia Sledgehammer Games, którego prototyp został odrzucony, a on sam krótko później rozstał się z Activision na dobre.
Ostatecznie w trakcie spotkania z inwestorami omówiono także prawdopodobieństwo przygotowania kolejnych zremasterowanych czy zupełnie odnowionych wydań klasycznych gier. Przedstawiciele Activision zapewnili, że obok wydanych już kolekcji Crash czy Spyro, wciąż widzą i rozważają kilka możliwości. Tym samym raczej nie powinniśmy oczekiwać, że w najbliższym czasie holding odeśle remastery na ławkę rezerwowych, by całkowicie poświęcić się pracom nad nowymi markami.
Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl.