Serwis GamingBolt opublikował bardzo ciekawy wpis na temat ostatniej, równie mocno interesującej, rozmowy Hideo Kojimy z magazynem Financial Times. Jak już zapewne zdążyliście zauważyć, Death Stranding, czyli produkcja studia Kojima Productions, jest aktualnie chyba największą zagadką w świecie gier. Nikt nie wie dokładnie, o co chodzi, wątek główny zdaje się być tak dziwny, że prawie niemożliwy, mamy niewidzialne bobasy i symulator opróżniania pęcherza oraz wiele innych, równie absurdalnych niespodzianek. Okazuje się jednak, że nawet sam twórca Death Stranding nie wie, o co chodzi w Death Stranding.Kto by się tego spodziewał. We wspomnianej rozmowie Kojima przyznał, że nie jest do końca pewien, jak sklasyfikować swoją najnowszą produkcję. Owszem, miał jasny cel – stworzyć coś zupełnie nowego. Tyle że chyba z tą nowością odrobinę przesadził.
Nawet teraz nie rozumiem tej gry. Wizja jej świata, styl rozgrywyki – wszystko jest w niej zupełnie nowe. Moja misja polegała na stworzeniu gatunku, którego wcześniej nie było, a który wszystkich zaskoczy. Oczywiście, idzie za tym duże ryzyko.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!