Ubisoft pochwalił się całkiem sporą liczbą grających w Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege.
Pierwszy dzień grudnia 2015 roku był jednym z ważniejszych dni w świecie gier komputerowych, tylko wtedy nikt o tym w taki sposób nie myślał. Ot, wyszła kolejna strzelanka, która na pewno nie wniesie nic nowego. Ale wniosła. Mało tego, problemy na starcie też w niczym nie pomagały.
A jednak, Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege po pewnym czasie, głównie dzięki ogromnemu zaangażowaniu twórców oraz wydawcy, stała się jedną z najpopularniejszych sieciowych strzelanek na rynku. Gra nieustannie na siebie zarabia – niektóre dane informowały o przychodach wynoszących ponad miliard euro. Teraz firma Ubisoft ogłosiła, że od dnia premiery w Rainbow Six: Siege zagrało w sumie 50 milionów graczy. Całkiem spora liczba.
W związku z tym Ubisoft nie kryje się ze swoimi planami na przyszłość – firma nie planuje w najbliższym czasie kontynuacji. Zamiast niej deweloperzy maksymalnie skupiają się na nieustannym i, przede wszystkim, stałym aktualizowaniu gry oraz dodawaniu nowej zawartości. Szczególną uwagę poświęcają nowym operatorom, których docelowo ma być ponad stu.
Tom Clancy’s Rainbow Six: Siege zadebiutowało 1 grudnia 2015 roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Produkcja będzie dostępna również na platformach nowej generacji.
