Grupa analityczna SuperData opublikowała parę dni temu nowy raport z zestawieniem przychodów branży z dystrybucji cyfrowej na rynku światowym (wliczając w to zarówno bezpośrednią sprzedaż samych gier oraz DLC, jak i mikrotransakcje oraz usługi abonamentowe) razem z dziesiątką najbardziej dochodowych tytułów na komputerach osobistych, konsolach, a także urządzeniach mobilnych. W ubiegłym miesiącu gracze na całym świecie wydali na gry w wersji elektronicznej łącznie aż 8,9 miliarda dolarów, co daje wynik o dwa procent wyższy niż w sierpniu ubiegłego roku. Najciekawsze jest w tym wszystkim jednak to, że całe 62 procent z tych przychodów wygenerowały urządzenia mobilne.
Kolejną niespodziankę kryje w sobie zestawienie pierwszej dziesiątki na platformach mobilnych, ponieważ liderem po raz kolejny okazało się być Pokemon GO. Gra wydana została w 2016 roku i chociaż ostatnio jest o niej całkiem cicho, tak okazuje się, że jednocześnie sierpień był najbardziej dochodowym miesiącem dla gry od czasu jej debiutu – w ciągu trzydziestu jeden dni produkcja wygenerowała aż 176 milionów dolarów.
Jeśli zastanowić się głębiej, dlaczego wciąż gracze wydają tyle pieniędzy na Pokemon GO, pod uwagę można wziąć kilka czynników. Po pierwsze, najważniejszą i największą zasługą jest niewątpliwie stałe wsparcie twórców. Producenci bowiem nieustannie rozszerzają swoją grę o zupełnie nowe elementy, stworki czy regularne wydarzenia. Po drugie, sierpień jest raczej miesiącem wakacyjnym i na ogół bardzo ciepłym, więc spora część graczy zapewne chętniej wychodziła z domu i siłą rzeczy na spacerach łapała stworki.
Na pecetach natomiast najwięcej przychodów wygenerowało Dungeon Fighter Online. Jest to o tyle interesujące, ponieważ chodzi o dziesięcioletnią produkcję od koreańskich twórców. Na drugim miejscu pojawiło się League of Legends, a zaraz za nim trzecie miejsce zajął World of Warcraft, który przeskoczył kilka pozycji w górę, jeśli porównać te wyniki z czerwcem tego roku. Wszyscy jednak wiemy, dlaczego tak się stało. Start World of Warcraft: Classic odbył się pod koniec sierpnia – właśnie dlatego wyniki wrześniowe mogą być jeszcze lepsze.
Na liście produkcji konsolowych liderem pozostaje Fortnite. Z drugiej strony mamy też dowód na to, że Nintendo rośnie w siłę – znalezienie się w zestawieniu takich tytułów, jak Fire Emblem: Three Houses czy Super Mario Maker 2 tyczy się głównie ich bezpośredniej sprzedaży elektronicznej, a nie mikropłatności, jak w przypadku innych gier.
Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis.pl
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!