Gracze mogą być spokojni o popremierowe wsparcie dla Dying Light 2. – Pierwsza część była wspierana przez cztery lata po premierze, plany dotyczące Dying Light 2 są dokładnie takie same – deklaruje na łamach Prankster101 Tymon Smektała, główny projektant w studiu Techland. Istotnie, choć druga część jest obecnie dla polskiego zespołu priorytetem, a jej premiera ma nastąpić wiosną przyszłego roku, ekipa nie zapomniała o “jedynce” i nawet teraz pracuje nad DLC właśnie do niej.
Techland nie zamierza szybko zostawiać swego nowego dziecka samemu sobie. Dying Light 2 może liczyć na nową zawartość przez równie długi okres, jak pierwsza część.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!