Już jutro, czyli 25 października na konsolach PlayStation 4 zadebiutuje nowy MediEvil, czyli gruntowny remake kultowej przygodówki akcji z 1998 roku. Po raz kolejny wcielimy się w słynnego sir Daniela Fortesque, który wskrzeszony pod postacią szkieletu pozbawionego jednego oka oraz żuchwy postanawia wyruszyć w niebezpieczną podróż, aby zmazać plamę na honorze i dokonać zemsty – w przeszłości bowiem został zabity strzałą w łuku, co zostało umiejętnie zatajone, a Fortesque pośmiertnie został uhonorowany tytułem szlacheckim. Jak więc według krytyków prezentuje się gruntownie odświeżona wersja znanej historii?
W serwisie Metacritic średnia ocen produkcji wynosi 67 punktów na sto i została ona wyliczona na podstawie 47 recenzji. 22 krytyków jest ze swoją opinią gdzieś pomiędzy dobrą i złą, 19 recenzji jest pozytywnych, a 6 negatywnych. Te liczby sugerują jedno – nostalgia nie zawsze jest tak udana, jak mogłaby być. Powrót słynnego sir Daniela Fortesque nie był więc szczególnie zjawiskowy, a firma Activision w przeszłości robiła znacznie lepsze remastery. Twórcy reklamowali nowego MediEvil jako wierne odtworzenie hitu z 1998 roku i wielu krytyków przyznaje, że właśnie to może zniechęcić. Chodzi bowiem o elementy, które dwadzieścia lat temu mocno mogły przeszkadzać – wiele z nich zostało w grze, więc współcześni gracze łatwo mogą się zniechęcić. Walka wciąż jest dość drewniana i nie wymaga od grającego praktycznie żadnych umiejętności poza chaotycznym wciskaniem jakichkolwiek przycisków w jakiejkolwiek sekwencji. Kamera nie pracuje zbyt dobrze pomimo możliwości samodzielnego sterowania nią. No i właśnie, sterowanie – według wielu jest zbyt mało precyzyjne. Kolejną powtarzaną przez krytyków wadą jest brak punktów kontrolnych. W przypadku śmierci naszego bohatera musimy więc powtarzać dany poziom od początku i o ile ten fakt sam w sobie nie byłby jakiś przerażający, o tyle nie pomagają irytujące błędy, które często prowadzą do zgonu.
Gdzie więc te zalety? Przede wszystkim twórcom udało się dobrze odtworzyć magię oryginalnego MediEvila. Osiągnęli to między innymi dzięki projektowaniu poziomów, które przywołują na myśl wspomnienia starych czasów oraz zachowania większości oryginalnych kwestii dialogowych. Gra nadal ma swój charakterystyczny styl, mocno brytyjskie poczucie humoru i przede wszystkim widać, że twórcy ze studia Other Ocean Interactive włożyli w nią swoje serducho. Dla wielu to właśnie było powodem, dla którego o nowym MediEvil ostatecznie wypowiadali się ciepło. Krytycy polecili produkcję fanom pierwowzoru, którzy poczują się –pomimo wszelkich błędów i niedociągnięć– jak w domu. Pozostali gracze mogą sprawdzić tytuł szczególnie dla unikalnego klimatu.
Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis