Airplane Mode pozwoli nam przez sześć prawdziwych godzin czuć się jak pasażer samolotu

W przyszłym roku na rynku pojawi się Airplane Mode, czyli gra, która umożliwi nam wcielenie się w pasażera samolotu. Co ciekawe, lot może potrwać nawet do sześciu godzin – w dodatku takich, które będą liczone w czasie rzeczywistym. Jeżeli więc chcielibyście gdzieś sobie polecieć, ale niekoniecznie macie wystarczająco dużo środków lub czasu, aby zrobić to tak naprawdę, w realnym świecie, będziecie mogli zasiąść przed swoim komputerem i polatać nad Atlantykiem jako pasażer wirtualnego samolotu w grze. Wydawcą Airplane Mode jest firma AMC (amerykańska stacja telewizyjna), zaś stworzeniem gry zajął się indyjski deweloper, Hosni Auji. Tytuł ma zadebiutować w 2020 roku wyłącznie na komputerach osobistych i – przynajmniej według twórców – ma być najbardziej realistycznym symulatorem, jaki kiedykolwiek stworzono. Co to dokładnie oznacza? Już tłumaczymy.

Warunki lotu mają zmieniać się za każdym razem, kiedy wejdziemy na jego pokład i mogą to być turbulencje, słaby sygnał internetowy czy nawet irytujący płacz dzieci, jednak pewna rzeczy absolutnie nigdy nie ulegnie zmianie – gracz zawsze będzie siedział przy oknie. Będziemy mogli również czytać książki, oglądać filmy, albo rozwiązywać krzyżówki, próbując umilić sobie czas na pokładzie. Tak, będziemy mogli kupić grę tylko po to, żeby robić w niej to, co robimy na co dzień, tyle że na pokładzie wirtualnego samolotu. Brzmi co najmniej dziwnie. Jeżeli jednak wolicie trochę więcej akcji, zachęcamy do śledzenia nowinek dotyczących Microsoft Flight Simulator – ostatnio twórcy zapowiedzieli popremierowę wsparcie aż przez dekadę po debiucie. Możecie również obejrzeć półgodzinny materiał z rozgrywki.

Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis