Przy okazji reżyser gry, Luis Barriga, zasugerował, że produkcja Diablo 4 będzie przebiegać o wiele bardziej transparentnie, niż w przypadku wcześniejszych odsłon. Kolejne doniesienia już w lutym.
Dwa tygodnie temu świat oficjalnie dowiedział się o produkcji gry Diablo IV. Klimatyczny zwiastun, niemal półgodzinna wersja demonstracyjna i liczne wypowiedzi twórców stanowiły odpowiedź na wiele pytań i obaw graczy, ale wydaje się, że wygenerowały przy tym masę kolejnych. Jednym z najczęściej przewijających się na forach wątków związanych z Diablo IV jest system łupów i wyposażenia. Gracze mają wiele obaw o jego prawidłowe działanie, ale jak się okazuje, nie są jedyni — w najnowszym wpisie na blogu Diablo, reżyser czwartej odsłony, Luis Barriga, zapewnił, że Blizzard także zamierza dołożyć wszelkich starań, by wspólnie wypracowane z fanami rozwiązanie było satysfakcjonujące dla wszystkich.
GramTV przedstawia:
Jednocześnie dowiedzieliśmy się, że twórcy zamierzają przeczytać dosłownie każdą wypowiedź związaną z Diablo IV, jaka pojawi się na oficjalnych forach i grupach dyskusyjnych, więc jeśli macie zamiar przekazać coś deweloperom, to warto skorzystać z oficjalnych kanałów. Obok tego Barriga zapewnia, że produkcja Diablo IV będzie przebiegać w sposób możliwie transparentny, a na kolejne wieści związane z grą wcale nie będziemy czekać do kolejnego BlizzConu. Jeszcze w lutym Blizzard opublikuje sporą aktualizację dotyczącą kolejnego etapu prac nad nowym Diablo, a podobne raporty będą pojawiać się co kwartał. Do tego możemy doliczyć liczne pomniejsze komunikaty twórców, a nadchodzący będzie zaadresowany właśnie do wszystkich, którzy łamią sobie głowę nad systemem łupów w Diablo IV.
Barriga zdradził, że twórcy byli dosłownie powaleni pozytywnym odbiorem nowego Diablo. Teraz przyszła pora, by wszystkie pracujące nad grą zespoły podsumowały swoje wrażenia z BlizzConu, wyciągnęły stosowne wnioski, a już niebawem główny projektant rozgrywki, David Kim, pojawi się z wyjaśnieniami dotyczącymi kilku najbardziej palących kwestii i odpowiedziami na liczne pytania zadawane przez fanów.
Nie ulega wątpliwości, że po ostatnich kilkunastu miesiącach licznych potknięć wizerunkowych presja w Blizzard Entertainment, by teraz zrobić wszystko, jak należy, jest ogromna. Miejmy nadzieję, że podziała na twórców motywująco i pozwoli im lepiej wsłuchać się w prośby graczy, bo jeśli remake Diablo II faktycznie trafił do kosza, to dla wielu fanów RPG akcji Diablo IV może być absolutnym must have.
Diablo IV zmierza na PC, PlayStation 4 i Xboksa One. Nie ulega wątpliwości, że tytuł zawita w swoim czasie także na konsole nowej generacji. Blizzard nie wskazał nawet przybliżonej daty premiery tytułu, ale według plotek, ta ma nastąpić już w 2021 roku.
Najlepszy system będzie taki, że do gry dodzadzą kilka tysięcy (z biegiem czasu coraz więcej) przedmiotów i każdy przedmioy będzie można sprzedać każdemu graczowi za złoto w grze lub realną gotówkę (na portalach aukcyjnych typu ebay) jak w grach MMORPG wtedy gra będzie po prostu żyła.