Średniowiecze. Poważne zmiany w mechanice rozgrywki. Szereg oryginalnych rozwiązań, których świat dotąd nie widział. Taki obraz Age of Empires IV wyłania się po tegorocznym konwencie fanów Xboksa i towarzyszącym mu wypowiedziom dyrektora kreatywnego gry Adama Isgreena. To jednak nie wszystko, bo przy okazji deklaracji związanych z kształtem nadchodzącej strategii ten ujawnił również, że fani nie powinni spodziewać się w niej mikropłatności w żadnej formie czy zakupów w aplikacji. Zamiast tego otrzymamy pakiety dodatkowej zawartości i pełnoprawne dodatki. Nie wiadomo jeszcze, w jakich proporcjach i ile z nich jest w planach twórców, ale dowiedzieliśmy się, że podczas gdy studio Relic Entertainment odpowiada za produkcję gry, to jej popremierowym wsparciem zajmie się już ekipa World’s Edge, czyli specjalnego studia zajmującego się marką Age of Empires.
Na tę chwilę wciąż jeszcze masa kwestii związanych z Age of Empires IV stoi pod wielkim znakiem zapytania. Tytuł zmierza na PC bez konkretnej daty premiery, a na tę raczej przyjdzie nam poczekać jeszcze co najmniej od kilku do kilkunastu miesięcy. Podczas X019 zaprezentowano zaledwie kilka fragmentów na silniku gry, które pokazują nieco inne spojrzenie na grę, zarówno pod względem artystycznym, jak i głębi rozgrywki. Pozostaje trzymać kciuki i czekać, co z tego wyjdzie.
Tymczasem zaledwie kilka dni temu na rynku pojawiło się Age of Empires II: Definitive Edition i zdaniem recenzentów, warto w nie zagrać.
Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl