Zestawy deweloperskie Xbox Scarlett są rzadkością, ponieważ "Microsoft chce zaskoczyć Sony"

Tom Warren z serwisu The Verge wypowiedział się na temat zestawów deweloperskich konsoli nowej generacji od Microsoftu.

Dzisiaj mogliśmy zobaczyć nieoficjalne zdjęcia zestawów deweloperskich PlayStation 5. A gdzie Xbox Scarlett? Ich brak, czy raczej wyjątkowo rzadkie występowanie, skomentował jeden z dziennikarzy serwisu The Verge, Tom Warren. Mężczyzna stwierdził na Twitterze, że zestawy deweloperskie nowego Xboxa są bardzo rzadkie i mało kto ma do nich dostęp. Poinformował również, że obecna wersja urządzenia jest bardzo daleka od swojej ostatecznej wersji, dlatego tak mało słyszymy o tym sprzęcie, a jego specyfikacja nadal pozostaje tajemnicą.

Wczytywanie ramki mediów.

Na koniec dodał, że to wszystko dlatego, iż Microsoft tym razem chce Sony zaskoczyć. Co to oznacza? Tego dowiemy się pewnie już niedługo. Oczywiście, raczej nie powinniśmy się nastawiać na jakieś drastyczne zmiany, chociaż nawet drobniejsze modyfikacje mogą mieć znaczący wpływ na działanie sprzętu. Potencjał jest duży, aczkolwiek na razie możemy jedynie spekulować i czekać na oficjalne informacje. Dziewiąta generacja konsol zadebiutuje pod koniec przyszłego roku.

GramTV przedstawia:

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!

Komentarze

CryOfTheRabbits

Gramowicz

03/12/2019 11:55

Inna kwestia, że MS ma już trochę studiów i to prawdopodobnie w nich sie podzialy te dev-kity. A ze maja ostre NDA popodpisywane to poki co nic nie wycieklo. Mozliwe, ze MS uznal ze na start moze wypuscic te kilka gier i bedzie git. I calkiem mozliwe ze tak bedzie.

koNraDM4

Gramowicz

02/12/2019 21:22

dariuszp napisał:

No nie do końca taki majstersztyk. Dotykowy panel się nie sprawdził i był praktycznie nie używany. Już lepiej by było gdyby zamiast niego dali kilka przycisków. A nie sprawdził się głównie dlatego że był niewygodny w użyciu jak obie dłonie miałeś na drążkach, przyciskach i spustach.

Wczesne gry PS4 próbowały go używać np do komend i było to zawsze niewygodne.

Jego tracking w 3D przydał się dopiero przy VR. A międzyczasie zjadał baterię jak dziki i odbijał się w telewizorze. Też coś co poprawili dopiero z czasem.

Ale fakt - świetny pad. Pod względme kształtu i rozłożenia drążków wolę pad z XBOX ale znowu nie nawidzę spustów i przycisków z przodu w kontrolerze Mikrosoftu. Idealny pad dla mnie to generalny kształ tego od Xbox i spusty od Sony.

Prawda dotyk w grach to może nie było coś najpotrzebniejszego ale jako alternatywa do wpisywania tekstu się sprawdził według mnie, a gdzieś natrafiłem na info, że w nowej generacji ma być jeszcze mikrofon to kto wie czy zamiast pisać nie będziemy mówić do pada.

god_of_dump

Gramowicz

02/12/2019 13:05

KucharzSnaf napisał:

Widzę, że większość narzeka na Microsoft, a ja uważam, że Sony przegra następną generację jeżeli będzie wydawać gry w takiej formie jak obecnie czyli jeden góra dwa tytuły AAA rocznie na kilkanaście godziń, a później konsola się kurzy, jestem przekonany, że obecnie regularnie więcej osób gra w Sea of Thieves niż w Exy Sony wydane w ostatnich kilku latach. Sony wygrał tą generację z łatwością bo Microsoft prawie w ogóle nie miał gier, a zapowiada się na to, że w następnej generacji będzie zupełnie na odwrót.

Takie wróżenie z fusów :) Bo to Microsoft przegra jeśli będzie "wydawać" gry w takiej formie jak obecnie :) Inna sprawa, że "wygrana" zależy nie tyle od ilości wydanych gier co trafienia w gusta graczy. Przykładowo gry wydawane na X-Box'a kompletnie mnie nie interesowały, a jak już coś takiego było to i tak zostało wydane na PC ;)

Trwa Wczytywanie