Wygląda na to, że deweloperzy Blizzarda sumiennie wywiązują się ze złożonych podczas BlizzConu obietnic. Na oficjalnym blogu Diablo pojawił się kolejny wpis poświęcony Diablo IV, w którym główny projektant rozgrywki, David Kim, przybliża wczesny projekt systemu wyposażenia w grze. Zanim przejdziemy do konkretów, warto ponownie zaznaczyć, że jest to wstępny projekt, a Ty nadal możesz podzielić się z twórcami uwagami, które pozwolą go usprawnić.
Już we wstępie wpisu Kim podkreślił, że wypowiedzi fanów na formach są tak dalece rozbieżne, że Diablo IV nie może zwyczajnie przenieść systemu wyposażenia z Diablo II czy Diablo III i liczyć, że to zadowoli wszystkich zainteresowanych. Dlatego twórcy postanowili wypracować z graczami satysfakcjonujące rozwiązanie, a żeby to było możliwe, to muszą podzielić się wczesnym projektem systemu. Ten znajdziecie poniżej, miłej lektury.
Formanty i nowe statystyki
Formany, czyli specjalne przedrostki elementów wyposażenia, które wskazują na ich właściwości, powinny mieć większe znacznie dla odzwierciedlenia kierunku, w jakim podąża build gracza. Jednocześnie gracze powinni na każdym etapie podejmować wybory dotyczące doboru wyposażenia i to nie tylko na zasadzie wymiany lepszego przedmiotu za gorszy z uwagi na statystyki. Deweloperzy chcą, byśmy poświęcili nieco więcej czasu na kreowaniu realnej siły postaci i wysnuli dwa kluczowe wnioski.
Przedmioty magiczne, rzadkie i legendarne w Diablo IV wykorzystają znacznie szerszą paletę formantów; wyposażenie w grze zyska trzy nowe statystyki, które będą pojawiać się niemal dla wszystkich elementów:
- Angelic Power, które podniesie premie związane ze wszystkimi wzmocnieniami na bohatera
- Demonic Power, które podniesie premie związane ze wszystkimi negatywnymi efektami działającymi na przeciwników
- Ancestral Power, które podniesie szansę na uzyskanie dodatkowych efektów podczas wyprowadzania ataku (on-hit effects)
Źródłem wymienionych tu statystyk będą jedynie przedmioty, a te będą dodatkowo korzystać ze specjalnych, dodatkowych statystyk, jeśli osiągniemy odpowiedni poziom konkretnego parametru. Najlepiej tłumaczy to załączony obrazek – jeśli gracz będzie miał np. 40 pkt. Angelic Power, ale nie osiągnie wymaganej liczby punktów dla premii z Demonic Power, to gra policzy premię jedynie ze statystyki Angelic Power. Jeśli w międzyczasie wymienimy przedmiot na taki, który bez utraty bieżących wartości doda nam nieco Demonic Power, to wykorzystamy obie premie. Jeśli poświęcimy Angelic Power z innego przedmiotu, by zyskać Demonic Power, to wtedy uzyskamy inną premię. Jednym słowem: dla jednego przedmiotu możemy mieć kilka różnych bonusów, w zależności od tego, jakie inne przedmioty mamy na sobie. Tym samym musimy brać pod uwagę nie tylko korzyści wynikające z premii, ale też jej wymagania, a dodatkowo musimy tak żonglować przedmiotami, by zyskując coś, nie stracić wszystkich innych bonusów. Szykuje się sporo zabawy.
Zmiany w parametrach ataku i obrony
W odpowiedzi na głosy graczy w Diablo IV statystyka ataku będzie przypisana jedynie do broni, a statystyka obrony wyłącznie do elementów ubioru. Jednocześnie zarówno atak, jak i obrona na stałe zniknie ze statystyk biżuterii. Twórcy rozumieją, że dążenie graczy do jak największej siły postaci jest naturalnym motorem napędowym hack’n’slasha, ale zwracają uwagę też na kilka istotnych aspektów.
Diablo IV ma odzwierciedlać filozofię „łatwe do nauczenia, trudne do osiągnięcia mistrzostwa”. Biorąc to pod uwagę, musimy pamiętać, że nawet jeśli dobieranie wyposażenia z uwagi na coraz wyższy współczynnik ataku i obrony wzmocni postać, ale raczej nigdy nie będzie optymalnym sposobem rozgrywki. Atak i obrona to tylko jedna ze składowych właściwej siły postaci, więc zdecydowanie bardziej opłacalne będzie granie pod premie, omówione w poprzednim akapicie formanty i nowe statystyki. Ogólną siłę bohatera w Diablo IV stworzą poziomy umiejętności, poziom bohatera, drzewka talentów, przedmioty i wciąż projektowany system progresji dla trybu endgame.
Pożegnajmy Starożytne Legendy
W ostatniej części wpisu David Kim oznajmił, że w Diablo IV nie pojawią się przedmioty określane mianem Starożytnych. Zamiast nich w późnych etapach rozgrywki będziemy mogli znaleźć specjalne przedmioty (będą wypadać z przeciwników). Te nie zostały jeszcze przez twórców nazwane, ale dzięki nim będziemy mogli dodać legendarny formant do nielegendarnego przedmiotu i oczywiście idące za tym statystyki.
Tym sposobem twórcy zamierzają uczynić rzadkie przedmioty nieco atrakcyjniejszymi. Całość zostanie wprowadzona dopiero na późnych etapach zabawy, bo twórcy chcą, żeby gracze najpierw dobrze obyli się z itemizacją standardowych przedmiotów rzadkich i legendarnych, a także nauczyli się wszystkiego, co niezbędne o formantach. Jednocześnie dzięki temu nie będzie potrzeby wzmacniania bazowych statystyk przedmiotów z endgame w nieskończoność, a rzadkie przedmioty wyposażone w legendarny formant będą na wagę złota.
To tyle na dzisiaj, dyskusję czas zacząć.