Okazuje się, że wbrew wcześniejszym planom kampania fabularna Gwinta nie będzie dalej rozwijana.
Ważne doniesienia dla fanów pobocznej gry bazującej na marce Wiedźmin, która wyewoluowała z dodatków fabularnych do Gwinta w samodzielną produkcję – Wojny Krwi: Wiedźmińskie opowieści. Okazuje się, że wbrew wcześniejszym wzmiankom tytuł nie doczeka się kontynuacji. Taką informację przekazał Paweł Burza podczas sesji Q&A poświęconej planom na dalszy rozwój karcianki Gwint. Nie wskazał on powodów takiego stanu rzeczy, ale w zdecydowaną wypowiedzią uciął wszelkie spekulacje i położył kres oczekiwaniom fanów.
GramTV przedstawia:
Oczywiście nie trudno zgadnąć, dlaczego RED-zi zdecydowali się ubić projekt już po pierwszej odsłonie. Nawet jeśli recenzenci i gracze przyjęli tytuł ze sporym entuzjazmem, to ten trafił jedynie do bardzo wąskiego grona odbiorców. Przypomnijmy, że Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści było pierwszą produkcją studia, która miała być dostępna ekskluzywnie na platformie GOG.com, ale kiepska sprzedaż zmusiła twórców do przeskoczenia na inne platformy. Obok tego niedawno dowiedzieliśmy się, że karcianka Gwint nie będzie już dłużej wspierana na konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Słowem – CD Projekt RED zamierza skupić się wyłącznie na rentownych projektach, a nie bez znaczenia mógł być także ubiegłoroczny spór z Andrzejem Sapkowskim.
Wojna Krwi: Wiedźmińskie opowieści ukazało się w październiku minionego roku na PC, a w grudniu także na PlayStation 4 i Xbox One. Akcja gry przenosi nas do wydarzeń sprzed wyprodukowanej przez CD Projekt RED serii Wiedźmin, a główne skrzypce odgrywa tu królowa Lyrii i Rivii – Meve.
Kupiłem i się zawiodłem. Dla mnie problemem nie jest sama gra, tylko to jak udziwniono w niej Gwinta. Kiedy grałem w Gwinta w Wieśku 3 to mocno mnie wciągnął. Rozumiem, ze coś musieli wymyśleć żeby rozwijać karciankę poza jej pierwotnym wcieleniem, ale dla mnie mocno przez to straciła na prostocie i grywalności...
Sanders-sama
Gramowicz
07/12/2019 17:02
Jeszcze nie kupiłem, czekam aż przecenią mocniej niż 49,90zł.
Gwinta już odinstalowałem, męczy mnie to że co chwile jakieś zmiany robią.
SebekPL2
Gramowicz
07/12/2019 16:29
Szkoda, bo to była jedna z najlepszych gier karcianych w jakie grałem