- Z perspektywy produkcji robimy rzeczy zupełnie inaczej – mówi Jamie Ottilie, dyrektor wykonawczy reaktywowanego dzięki LCG Entertainment studia Telltale Games. Zmiany weszły w życie wielotorowo: jest nowy silnik, nowe narzędzia i sposób dystrybucji. Dzięki usprawnionemu systemowi komunikacji zespoły z całego świata będą mogły w prosty sposób wnieść swój wkład w dany projekt.
- Jeśli chodzi o graczy, będą musieli poczekać i zobaczyć, ale mamy pewne interesujące przemyślenia na temat rozgrywki i interakcji. Nowy Wolf Among Us wygląda jak gra powstała w Telltale, ale znajdą się w niej pewne innowacje – zapewnia Ottilie. Najpoważniejszą zmianą byłaby z pewnością rezygnacja z podziału na wypuszczanie danego tytułu w formie kilku epizodów. Czy faktycznie Telltale Games zrezygnuje ze swojego znaku firmowego?
- Opowieści tworzymy epizodycznie, ale to, w jakiej formie będą trafiały na rynek, wciąż wymaga jeszcze określenia. Ważną decyzją, jaką podjęliśmy, jest jednak to, że nie będziemy tworzyć gier epizodycznie. Jeśli nawet wypuścimy grę podzieloną na epizody, wszystkie z nich będą gotowe zanim pierwszy trafi do sprzedaży – wyjaśnia Ottilie.
Oferta gier w sklepie sferis.pl