Przedwczoraj miała miejsce premiera Warcraft III: Reforged, czyli zremasterowanej wersji jednej z najsłynniejszych strategii czasu rzeczywistego w historii gier. Według opisu odświeżona wersja produkcji oferuje fanom poprawioną oprawę graficzną oraz usprawnienia w rozgrywce. Jak to jednak wygląda w praktyce? Bardzo kiepsko, najdelikatniej rzecz ujmując. Wczoraj dowiedzieliśmy się między innymi, że poza zmianami w samej grze, firma Blizzard postanowiła dokonać ich również w licencji użytkowania, gdzie znajdziemy informację o braku jakichkolwiek praw użytkownika Warcraft III: Reforged do stworzonych przez siebie gier niestandardowych – w chwili publikacji takowego tworu wszystkie prawa przekazujemy w ręce Blizzarda, który następnie może z tym zrobić absolutnie wszystko (w tym usunąć, zmienić czy wydać jako produkt). A to tylko początek. Coraz więcej graczy narzeka na problemy techniczne oraz błędy, informuje o usunięciu kolejnych funkcji, jak chociażby klany czy nawet rankingi w trybie wieloosobowym. Przerywniki filmowe tak naprawdę wcale nimi nie są i wyglądają praktycznie tak samo, jak w oryginale. I nie, to jeszcze nie koniec.
W chwili pisania tej wiadomości średnia ocen gry Warcraft III: Reforged w serwisie Metacritic wynosi 0.8 punkta na dziesięć. Oczywiście, mowa tutaj o recenzjach graczy – media branżowe (a raczej pięć portali) oceniły produkcję znacznie lepiej. Nas jednak media branżowe nie interesują, przynajmniej nie w tym przypadku. Łącznie recenzji graczy jest już więc 6459, z czego 383 są pozytywne, 84 mieszane, a reszta – czyli dokładnie 5992 – nie pozostawia na trójce suchej nitki. Te liczby zmieniają się w dodatku z godziny na godzinę. A co dokładnie mówią gracze? Cóż. Poniżej dajemy kilka przykładów, które dają ogólne pojęcie tego, jak tragicznie przedstawia się sytuacja.
Moje rozczarowanie jest tak ogromne, że musiałem stworzyć konto na Metacritic tylko po to, aby zostawić tutaj ocenę. (Fireldar, 0/10)
Reforged? Bardziej Downgraded. Oprócz nowych modeli (które rzeczywiście są w porządku), usunięto masę rzeczy w porównaniu z oryginałem. (Incurus, 0/10)
Blizzard się skończył. Było fajnie, ale teraz jest już jasne, że inwestorzy przejęli całkowitą kontrolę nad firmą i to widać. (xenoise, 0/10)
To jest dosłownie splunięcie w twarz miłośnikom Warcrafta III. Nic innego, jak wyłudzanie pieniędzy. Rozczarowanie to za mało powiedziane. (taavidude, 0/10)
Fałszywa reklama. Ta gra w niczym nie przypomina tego, co zaprezentowano podczas zwiastuna misji Straholme. Czuję się oszukany. (Albanoid, 0/10)
Ostatnia opinia boli najbardziej – Blizzard nadal reklamuje Warcraft III: Reforged filmem, który nie ma zbyt wiele wspólnego z finalną wersją produktu. Na stronie nadal znajduje się również slogan o treści: Ponad 40 godzin epickiej rozgrywki oraz więcej niż 4 godziny odświeżonych sekwencji filmowych. Tych ostatnich w grze zabrakło. A jakby tego było mało, na horyzoncie zaczęły pojawiać się informacje o rzekomym banowaniu osób, które pomagają innym graczom odzyskać pieniądze za pomocą refunda.
Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis