Nie liczcie na Disney+ w tym roku, start wciąż przewidziany na przyszły rok

Wincenty Wawrzyniak
2020/03/10 13:30
7
0

Jeśli mieliście nadzieję, że usługa Disney+ zadebiutuje w Polsce jeszcze w tym roku, to musimy Was rozczarować.

Wczoraj informowaliśmy Was o interesującym komunikacie, według którego usługa streamingowa Disney+ miałaby trafić do naszego kraju jeszcze w bieżącym roku. Niedługo później informacja została usunięta – ostatecznie dziennikarze serwisu Wirtualnemedia.pl postanowili zasięgnąć informacji u jednej z przedstawicielek Disneya, Marty Szafrańskiej, która jest również szefową corporate communications, publicity oraz corporate citizenship w The Walt Disney Company. Kobieta zapewniła, że plany nie uległy zmianie, a start usługi Disney+ w Polsce jest wciąż przewidywany na rok 2021. Nie ma więc co liczyć na debiut w tym roku.Nie liczcie na Disney+ w tym roku, start wciąż przewidziany na przyszły rok

Przypomnijmy jeszcze, że 24 marca bieżącego roku serwis zostanie udostępniony w Wielkiej Brytanii, Austrii, Szwajcarii, Niemczech oraz Francji, a latem lista ma rozszerzyć się o Belgię, Portugalię i kraje skandynawskie. Potwierdzono również ceny abonamentu – w Wielkiej Brytanii będzie to 5,99 funta miesięcznie, w strefie euro subskrypcja wyniesie 6,99 euro, czyli około 30 złotych. Wykupienie rocznej opcji będzie nas kosztować odpowiednio 59,99 funtów lub 69,99 euro. Na ten moment Disney+ jest dostępne w krajach Ameryki Północnej (Stanach Zjednoczonych i Kanadzie) oraz Holandii. Usługa cieszy się naprawdę sporą popularnością, pierwszego dnia przyciągnęła ponad 10 milionów subskrybentów – największą zasługą jest prawdopodobnie ogromny sukces serialu The Mandalorian.


GramTV przedstawia:

Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis

Komentarze
7
Headbangerr
Gramowicz
10/03/2020 16:39
dariuszp napisał:

To nie tyczy się tylko Polski...

Poza tym sam napisałeś "Zwłaszcza w Polszy", na co jedynie odpowiedziałem ;) 

Headbangerr
Gramowicz
10/03/2020 16:10
dariuszp napisał:

To nie tyczy się tylko Polski...

Dlatego napisałem o krajach Europy środkowo-wschodniej. Na zachodzie usługi streamingowe radzą sobie nad wyraz dobrze, bo ludzie tam wolą wydać kilka euro i mieć święty spokój, niż tracić czas, brudzić sobie ręce i nabywać towar wątpliwej jakości, byle tylko kilka euro zaoszczędzić.

dariuszp
Gramowicz
10/03/2020 15:51

To nie tyczy się tylko Polski...




Trwa Wczytywanie