Na serwerach platformy Steam pojawiła się kontynuacja udanej strategii z 2011 roku. Panzer Corps 2 powraca z tysiącem unikalnych jednostek i rozszerzonym wsparciem dla modów. Zobacz nowy zwiastun.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami firma Slitherine wypuściła na serwerach platformy Steam najnowszą strategię studia Flashback Games – osadzoną w realiach II wojny światowej grę Panzer Corps 2. Ta pozwoli nam na własnych zasadach rozegrać najważniejsze starcia z udziałem Wehrmachtu – od inwazji na Polskę, aż po obronę Berlina w 1945 roku.
Twórcy postawili przede wszystkim na ogrom treści i rozbudowane mechaniki rozgrywki – Panzer Corps 2 oferuje przeszło tysiąc unikalnych jednostek z czasów II wojny światowej, a dodatkowo znajdziemy w niej poprawki dla mechanik dostrzegania, okrążania, warunków atmosferycznych i wyposażenia wroga. Jednocześnie ekipa postarała się o jeszcze lepsze wsparcie dla edytora map i fanowskich modyfikacji.
Przy okazji debiutu wydawca opublikował w sieci załączony poniżej zwiastun, który oferuje szybki i skondensowany wgląd w najważniejsze aspekty rozgrywki Panzer Corps 2. Całość zapowiada się świetnie, ale nie obyło się tu bez drobnego, istotnego dla nas mankamentu. W oficjalnym komunikacie towarzyszącym premierze Slitherine zapowiedziało, że na polską lokalizację będziemy musieli poczekać jeszcze kilka dni, więc możemy spodziewać się jej w nadchodzącym tygodniu.
Recenzje Panzer Corps 2. Warto zagrać?
Premiera już za nami, ale nawet jeśli Panzer Corps 2 oferuje masę zawartości, to w sieci zdążyły pojawić się już pierwsze recenzje. Krytycy entuzjastycznie zareagowali na powrót serii i na tę chwilę – dla 11 publikacji – średnia ocen gry w serwisie Metacritic wynosi 84 punkty. Zaglądając do recenzji, szybko przekonamy się, że zdaniem dziennikarzy, to co jest największą siłą Panzer Crops 2, jest jednocześnie jej największą wadą. Mowa tu o bardzo bezpiecznej kontynuacji z poprawioną oprawą wizualną i mechanikami, która jest raczej ewolucją poprzedniczki i nie sili się na rewolucyjne zmiany. Cóż, miłośnikom pierwszej odsłony zapewne przypadnie to do gustu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!