Wbrew pozorom po przesunięciu premiery gry The Last of Us: Part II na czas nieokreślony, atmosfera wokół produkcji studia Naughty Dog zrobiła się właśnie gorętsza, niż kiedykolwiek. Najnowszy przeciek miał miejsce parę godzin temu i wywołał burzę negatywnych reakcji wśród społeczności. Do sieci trafiły (podajemy za serwisem Game Rant) fragmenty z gry, najprawdopodobniej z deweloperskiej wersji, które w dużej części ujawniają naprawdę istotne fragmenty fabuły.Właśnie dlatego nie będziemy zdradzać, co pojawiło się na filmach, aczkolwiek możemy powiedzieć, że część przedstawia czystą rozgrywkę, a część jest przerywnikami filmowymi. Tak czy inaczej, tę wiadomość piszemy przede wszystkim dlatego, aby ostrzec wszystkich graczy, którzy unikają spoilerów z The Last of Us: Part II – bądźcie ostrożni i również z ostrożnością przeglądajcie fora internetowe oraz YouTube’a.
Internet zalała dzisiaj fala wiadomości na temat najnowszych przecieków związanych z The Last of Us: Part II – problem w tym, że zdradzają naprawdę istotne szczegóły fabuły.