AKTUALIZACJA: Na oficjalnym koncie Official PlayStation Magazine na Twitterze pojawił się wpis komentujący sytuację, którą przedstawiliśmy poniżej. Okazuje się, że nie chodziło o sequel pod postacią gry (czyli w tym przypadku Horizon: Zero Dawn 2), tylko o nową serię komiksów – pisaliśmy o niej pod koniec ubiegłego miesiąca. Dziennikarze wyjaśnili, iż akcja komiksu rozgrywa się po wydarzeniach produkcji studia Guerrilla Games i stąd mogło dojść do nieporozumienia w odbiorze.
Wczytywanie ramki mediów.
ORYGINALNA WIADOMOŚĆ: Chociaż wszyscy wiemy, że prędzej czy później kontynuacja świetnej gry Horizon: Zero Dawn od studia Guerrilla Games nadejdzie, tak miło jest mieć (prawie)stuprocentową pewność w tego typu sytuacjach. Kilka dni temu pisaliśmy o raporcie serwisu Video Games Chronicle, który doniósł – powołując się na wiele własnych źródeł – że firma Sony Interactive Entertainment ma bardzo ambitne plany odnośnie marki. Według źródeł, na które powołali się dziennikarze, deweloperzy Guerrilla Games jeszcze przed sukcesem pierwszej części zaprezentowali Sony swoje wielkie plany na całą serię gier, a konkretniej – na pełnoprawną trylogię. Dzisiaj natomiast mamy kolejne potwierdzenie, że oficjalna zapowiedź Horizon: Zero Dawn 2 to już tylko kwestia czasu.
Powyższe zdjęcie udostępnił użytkownik Reddita o pseudonimie xXGARR377Xx na forum poświęconym Horizon: Zero Dawn. Jest to okładka nowego numeru Official PlayStation Magazine na której, jeśli się przyjrzycie, w prawym dolnym rogu znajduje się informacja o ujawnieniu kontynuacji Horizon: Zero Dawn. Oczywiście, wciąż musimy pamiętać, że równie dobrze może to być grafika wykonana przez jakiegoś śmieszka, ale trzeba przyznać, że wygląda, no, całkiem wiarygodnie. Jeśli jednak przyjmiemy, iż rzeczywiście mamy do czynienia z okładką OPM, tak pamiętajmy, że redakcji magazynu bardzo rzadko (o ile w ogóle) zdarza się brać informacje pochodzące z przecieków, co sugeruje, że dziennikarze mogą już znać szczegóły na temat Horizon: Zero Dawn 2. Niemniej jednak, pamiętajcie, aby podejść do tego wszystkiego z odpowiednią dozą ostrożności, bowiem okładka nie pojawiła się na oficjalnej stronie magazynu. Jednak nie oszukujmy się – ujawnienie sequela to już pewniak.