Użytkownicy nie podeszli entuzjastycznie do informacji o pakiecie dodatkowej zawartości, podczas gdy jak dotąd, nie mieli okazji zobaczyć rozgrywki.
Jeśli należycie do grona fanów marki Assassin’s Creed, to być może zainteresują Was nowinki, które prawdopodobnie zbyt smiało przekazał niemiecki oddział Ubisoftu. W informacji skierowanej do fanów przekazano, że podczas zabawy poznamy adaptację poematu o Beowulfie. Brzmi nieźle? I tak, i nie.
Po pierwsze wpis zasugerował, że przywołaną tu opowieść ograją wyłącznie posiadacze Przepustki Sezonowej do gry, a ta będzie dostępna już na premierę. Jednym słowem – dopłacisz za Beowulfa albo niekoniecznie, a pakiet wyląduje na premierę. Tego nikt nie lubi, aczkolwiek nawet zapowiedzi DLC przed premierą nie zniechęcają fanów tak, jak fakt, iż do tej pory nie mieli okazji zobaczyć pełnoprawnego zapisu rozgrywki, z gry, którą najlepiej by kupili już teraz i to za niemałe pieniądze. Najlepiej podsumowuje to komentarz jednego z użytkowników forum ResetEra, który skwitował „gdy DLC wyciekają jeszcze przed gameplayami. Co za wspaniały czas, by żyć”.
GramTV przedstawia:
Wracając do samego Beowulfa, to już w dniu zapowiedzi dowiedzieliśmy się, że główną inspiracją dla Assassin’s Creed Valhalla była powieść znana także jako Trzynasty wojownik, która jest luźną adaptacją heroicznego poematu. Jeśli przeciek jest prawdziwy, to dostęp do źródła otrzymają jedynie wybrani, a dostępność pakietu na premierę tylko pogorszy wizerunek Ubisoftu. A może macie inne zdanie i już zacieracie ręce na spotkanie z Beowulfem?
Assassins Creed Valhalla ukaże się przed końcem 2020 roku na PC, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X.