Skoro już mówimy o Mafii, to nie może zbraknąć klasyka: „Look how they massacred my boy”. Vavra ma słuszne obawy?
Zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami 2K Games pokusiło się o zapowiedź kolekcji Mafia Trilogy. Ta obok stosunkowo nowej gry Mafia 3 zaoferuje nam także dostęp do zremasterowanego wydania Mafia 2 i remake’u wydanej oryginalnie w 2002 roku gry Mafia: The City of Lost Heaven. Chociaż mogliśmy się spodziewać, że do przygotowania gry nie zaangażowano twórcy oryginałów, to Daniel Vavra pokusił się o oficjalny komentarz w tej sprawie i raczej nie napawa optymizmem.
Daniel Vavra ostrzega przed Mafia Remake
Reżyser i scenarzysta dwóch odsłon serii przyznał, że o powstaniu Mafia Trilogy nie wiedział i nie spodziewałby się po nich niczego szczególnego. Zdradził, że w żadnym stopniu nie został zaangażowany w przygotowanie odświeżonych czy zupełnie przerobionych wersji, a jego wkład w rozwój serii skończył się wraz z wypuszczeniem na rynek oryginałów.
GramTV przedstawia:
Szczególnie wyraźne jest krytyczne podejście do całego pomysłu, co nieszczególnie dziwi – Mafia 3 od Hangar 13 zostało przyjęte raczej chłodno, więc Daniel Vavra może mieć uzasadnione obawy co do tego, w jakim świetle nowe pokolenie graczy spojrzy na jego dorobek. Sam Vavra pracuje obecnie w Warhorse Studios i wyreżyserował Kingdom Come: Deliverance, a teraz pracuje zapewne nad kontynuacją gry.
Kolejne konkrety dotyczące Mafia Trilogy mamy poznać już 19 maja, ale informacje ujawnione przez Microsoft Store wskazują, że remake Mafia: Definitive Edition pojawi się na rynku w samodzielnej wersji 28 sierpnia.
Też nie nastawiam się pozytywnie do tego remake'u ;/
Kafar
Gramowicz
14/05/2020 20:47
MAfia jest dla mnie przykładem gry, przez którą otwarty świat niszczy świetną historię. Lepiej nie dawać takiej otwartości, jak ma ona być pusta.
Argael
Gramowicz
14/05/2020 15:35
Tak to jest jak prawa autorskie są po stronie dystrybutora. Z jednej strony trochę rozumiem gościa, że ma żal, iż nikt się z nim nie kontaktował, ale mimo wszystko zdanie "I don't expect much from it" mógł sobie darować, bo w tym kontekście jest raczej żałosne.