Pomimo całkiem niezłej afery i krytyki związanej z przeciekami dotyczącymi gry The Last of Us: Part II, nadchodząca produkcja studia Naughty Dog wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem. Od jakiegoś czasu deweloperzy są również znacznie bardziej otwarci, jeśli chodzi o szczegóły na temat tytułu – jakiś czas temu mogliśmy dowiedzieć się o tym, jak powstawało The Last of Us: Part II, a dwa dni temu otrzymaliśmy nowy materiał z rozgrywki. Dziś chcielibyśmy wyróżnić jeden interesujący szczegół, który twórcy zdradzili we wspomnianym gameplayu – podajemy między innymi za serwisem Game Rant (który z kolei powołuje się na serwis IGN). Świat gry The Last of Us: Part II jest na tyle duży, że nie zdołamy zobaczyć absolutnie wszystkiego podczas jednego zagrania.Deweloperzy przyznali, że niektóre poziomy zostały zaprojektowane w taki sposób, iż niektórzy gracze najzwyczajniej w świecie ominą pewne elementy fabuły. Dziennikarze serwisu IGN rozmawiali również z Neilem Druckmannem i usłyszeli, że zależnie od tego, gdzie gracz zawędruje z wątkiem fabularnym, gra może otworzyć przed nim niektóre rzeczy i powiedzieć “tutaj są opcjonalne aktywności, z którymi możesz się zapoznać, ale możesz również kontynuować prosto do celu”. Brzmi to ciekawie i prowadzi do jednego wniosku – niektóre obszary w grze będą dostępne, ale nie będą obowiązkowe. To dość odważne podejście do czegoś zupełnie nowego, jeśli chodzi o Naughty Dog. Co o tym sądzicie? Przypomnijmy jeszcze, że The Last of Us: Part II zadebiutuje 19 czerwca bieżącego roku wyłącznie na konsolach PlayStation 4.
Twórcy ze studia Naughty Dog przyznali, że stworzyli coś naprawdę wielkiego – tak wielkiego, że aby zobaczyć wszystko, nie wystarczy jedno zagranie.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!