Jeden z graczy World of Warcraft: Classic postanowił podjąć się czegoś, co dotychczas było możliwie jedynie w serialu South Park.
Jeśli oglądacie animowany serial South Park, to istnieje prawdopodobieństwo, że kojarzycie odcinek pod tytułem Make Love, Not Warcraft. Główni bohaterowie serialu rozpoczęli wówczas swoją przygodę z kultową grą MMORPG, czyli oczywiście tytułowym World of Warcraft, jednak w zabawie cały czas przeszkadzał im jeden gracz, który był na znacznie wyższym poziomie, przez co był zarazem znacznie silniejszy od bohaterów. W rezultacie nieustannie ich zabijał i uniemożliwiał im czerpanie przyjemności z gry.
Bohaterowie postanowili więc wziąć sprawę w swoje ręce – zostali w lokacji startowej, aby… zabijać dziki tak długo, aż sami będą wystarczająco silni, by się z tym graczem uporać. To wymagało od nich dobrych paru miesięcy żmudnej, niezwykle nudnej pracy, która ostatecznie odbiła się nawet na ich zdrowiu. Co nie zmienia faktu, że udało im się pokonać przeciwnika i tym samym wreszcie zacząć grę – tym razem już na serio. O podjęciu się takiego wyzwania w realnym świecie gracze mówili już od dawna, jednak dopiero niedawno znalazł się śmiałek, który rzeczywiście temu wyzwaniu sprostał.
GramTV przedstawia:
Okazuje się, że jeden z graczy World of Warcraft: Classic postanowił podjąć się podobnego wyzwania. Jak podaje serwis PC Invasion, pewien twórca, kryjący się na YouTubie pod pseudonimem Dr Five, został pierwszym na świecie użytkownikiem, któremu udało się osiągnąć maksymalny (czyli sześćdziesiąty poziom) we wspomnianej grze poprzez zabijanie wyłącznie dzików. Zajęło mu to łącznie ponad 9 dni i 18 godzin, a przez cały ten czas zabił łącznie ponad 10 tysięcy wirtualnych zwierząt.
Powyżej możecie znaleźć nagranie dokumentujące przygodę Dr Five. Co ciekawe, w zwykłym World of Warcraft dokonanie czegoś takiego byłoby niemożliwe – powyżej określonego poziomu doświadczenia gra nie przyznaje żadnych punktów doświadczenia za zabijanie dzików.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Lol. Najpierw 600 lat w więzieniu w Oblivionie teraz to. Widzę że koronawirus sprzyja takim "rekordom". Ja jednak w tym czasie wolę spróbować inną grę...