W trakcie ostatniego spotkania dotyczącego strategii korporacyjnej firmy Sony, jej przedstawiciele po raz kolejny podkreślili (podajemy za serwisem GameSpot), jak ważnym elementem ich konsoli nowej generacji, czyli oczywiście PlayStation 5, będzie dysk SSD. Kenichiro Yoshida, pełniący rolę CEO w firmie, przyznał, że PlayStation 5 będzie sto razy szybsze od PlayStation 4. Jeden z prowadzących prezentację zaznaczył natomiast, iż firma nie stawia jedynie na rozdzielczość – aby zwiększyć poczucie zagłębienia się w świat gry, potrzebne jest również dopracowanie kwestii ich szybkości.
Wspomniana przepaść pomiędzy szybkością konsoli obecnej generacji Sony a sprzętem, który dopiero pojawi się na rynku, stworzy oczywiście specjalny, zbudowany wyłącznie dla PlayStation 5 dysk SSD, który umożliwi sprawniejsze przetwarzanie danych. To oznacza również znacznie krótsze czasy ładowania, aczkolwiek wszyscy już chyba o tym słyszeliśmy. Miejmy jednak nadzieję, że w parze ze sprawniejszym przetwarzaniem danych oraz krótszym ładowaniem pójdzie chociażby sprawniejsze wczytywanie różnych tekstur.
Na ten moment Sony nie zdecydowało się jeszcze na pełnoprawną prezentację swojego sprzętu, aczkolwiek firma Epic Games niedawno zaprezentowała demo technologiczne silnika Unreal Engine, które było nadawane na żywo właśnie z PlayStation 5. Problem w tym, że – zgodnie z informacjami przekazanymi przez inżyniera pracującego w chińskim oddziale Epic Games – tego typu demo może udźwignąć chociażby odpowiednio mocny laptop, zapewniając w dodatku więcej klatek na sekundę.