Counter-Strike: Global Offensive kontynuuje walkę z oszustami, która staje się coraz bardziej zaciekła. Teraz na serwerach wylądowała aktualizacja wprowadzająca do gry nowy system antycheaterski Trusted Mode – jego głównym zadaniem jest oczywiście zapobieganie korzystaniu z cheatów oraz hacków. Jak do tego dochodzi? System blokuje zewnętrzne pliki próbujące wchodzić w jakąkolwiek interakcję z oryginalnym klientem gry.
CS:GO uruchamia się w trybie Trusted Mode domyślnie, a gracze, u których system wykryje zewnętrzne programy, otrzymują wówczas komunikat o znalezionych plikach oraz propozycję rozpoczęcia gry bez nich lub przejścia do trybu niezaufanego. Ten z kolei powoduje, że gra uruchamia się z ograniczonym poziomem zaufania, a użytkownik nie ma dostępu do serwerów z ochroną Valve Anti-Cheat. Jeżeli natomiast zewnętrzne pliki zostaną wykryte w trakcie rozgrywki, wówczas gracz zostaje z niej po prostu wyrzucony.
Jaki jest w tym wszystkim problem? Chociażby taki, że niektórym twórcom cheatów obejście systemu zajęło mniej niż godzinę. Inny problem polega na tym, że w niektórych przypadkach użytkownicy otrzymują ostrzeżenia nawet, jeżeli nie korzystają z cheatów. Pozostaje mieć nadzieję, że ostatecznie twórcom uda się ustabilizować sytuację. Przypomnijmy jeszcze, że gra Counter-Strike: Global Offensive zadebiutowała 21 sierpnia 2012 roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox 360.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!