Jak donosi portal Wccftech, redaktorzy serwisu Digital Foundry opublikowali na swoim oficjalnym kanale na YouTubie materiał sugerujący, że w przypadku gry Watch Dogs: Legion nie wystarczy nawet karta graficzna Nvidia GeForce 2080 Ti, aby wszystko działało bezproblemowo przy włączonym ray tracingu – na 60 klatek na sekundę nie ma co liczyć, nawet w rozdzielczości 1080p. Trudno więc powiedzieć, jakiego potwora trzeba, aby nowe Watch Dogsy działały świetnie w rozdzielczości 1440p (nie wspominając już o 4K) przy włączonym ray tracingu. To właśnie on zdaje się być problemem, więc ewentualnie pozostaje nam wyłączenie funkcji. Warto jednak zaznaczyć, że Digital Foundry nie przetestowali DLSS, czyli inteligentnego skalowania obrazu Nvidii. Być może ta technologia pozwoli osiągnąć płynność na poziomie 60 FPS-ów.
Na ten moment pozostaje jednak mieć nadzieję, że twórcom uda się zoptymalizować grę do premiery – przypomnijmy, że nowe dzieło Ubisoftu zadebiutuje 29 października na komputerach osobistych oraz konsolach obecnej (PlayStation 4, Xbox One) i nowej generacji (PlayStation 5, Xbox Series X), w tym przypadku później.