Czwartkowa prezentacja Xbox Games Showcase rozpoczęła się od nowych materiałów z Halo Infinite, czyli najnowszej – już szóstej – odsłony kultowej serii pierwszoosobowych strzelanek od studia 343 Industries. Na sam początek otrzymaliśmy niezwykle klimatyczny zwiastun przedstawiający legendarnego Master Chiefa. Następnie otrzymaliśmy pełnoprawny materiał z rozgrywki – i to właśnie on wywołał w internecie prawdziwą burzę. Większość fanów uznała, że Halo Infinite wygląda znacznie gorzej, niż powinno, a kiedy 343 Industries pokazało równie słabo prezentujące się screenshoty… No, sytuacja jest dość nieciekawa.
Jak jednak donosi serwis GameSpot, wszystko da się jeszcze naprawić. Tak przynajmniej uważa Aaron Greenberg, jeden z przedstawicieli Xboksa, który wypowiedział się na ten temat w wywiadzie udzielonym dziennikarzom serwisu Inside Gaming. Podobnie sprawę skomentował również Chris Lee, szef studia 343 Industries, zaznaczając, że zostały jeszcze zasoby strumieniowe 4K, które naprawdę pozwolą grze ukazać się w pełnej krasie. Ponadto wypunktował, iż zespół wciąż znajduje się w fazie rozwoju i przygotowuje ulepszenia, aby naprawdę całkowicie zaspokoić oczekiwania fanów w grze Halo Infinite.
Zalety czysto techniczne, jak chociażby 60 klatek na sekundę czy wspomniana już rozdzielczość 4K mogą znacząco polepszyć odbiór tytułu. Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście tak będzie. Przypomnijmy jeszcze, że gra ma zadebiutować pod koniec bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X.