Deweloperzy ze studia Wargaming zapowiedzieli wielką aktualizację 1.10 do gry World of Tanks. Dosłownie wielką – patch wprowadzi masę nowości, w tym kolejne polskie czołgi.
World of Tanks doczekało się dzisiaj wielkiej aktualizacji z numerem 1.10 – zapowiedziany przez deweloperów ze studia Wargaming patch wprowadza do gry masę nowości. Jeśli wziąć pod uwagę wszystkie zmiany, mamy do czynienia z jedną z największych aktualizacji w historii gry; zainteresowanych na samym początku zapraszamy do obejrzenia poniższego materiału prezentującego nowego patcha. Na oficjalnej stronie pojawił się z kolei obszerny artykuł ze szczegółami, które omawiamy poniżej. Przypomnijmy jeszcze, że World of Tanks zadebiutowało 12 sierpnia 2010 roku na komputerach osobistych. Gra działa w oparciu o model free-to-play.
Po pierwsze, aktualizacja 1.10 wprowadzi do World of Tanks kolejne polskie czołgi – do gry trafi łącznie sześć nowych maszyn: DS PZInż, B.U.G.I., CS-44, CS-53, CS-59 oraz CS-63. O maszynach możecie poczytać w osobnej wiadomości twórców, którą znajdziecie pod tym adresem. Po drugie, do bitew losowych powraca mapa Rzeka Perłowa, która zniknęła z gry w 2015 roku. Jak czytamy w tekście, ta malownicza letnia lokalizacja o wymiarach 1000 na 1000 metrów przeszła znaczną przebudowę, której inspiracją były kanton Yangshuo w południowych Chinach i inne miejsca. Przerobiona Rzeka Perłowa oferuje różnorodność unikalnego krajobrazu oraz barwną, wciągającą rozgrywkę dla różnych klas pojazdów. Po trzecie, rebalans pojazdów – twórcy poprawili charakterystyki pojazdów kołowych poprzez zmniejszenie ich wpływu na rozgrywkę oraz danie wolniejszym czołgom większych szans w walce z nimi. Poprawie uległy również parametry bojowe popularnych czołgów średnich w gałęziach włoskiej oraz radzieckiej (Progetto M40 mod. 65, Object 430U oraz ich poprzednicy z poziomu IX). Przerobiono również charakterystyki IS-4, T110E5 oraz E100. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
GramTV przedstawia:
Następnie mamy zmiany w komunikacji w bitwach – szczegóły również przedstawiono w osobnej wiadomości. W dużym skrócie: twórcy zdecydowali się przerobić i ulepszyć istniejący w grze system komunikacji, by uczynić go bardziej przejrzystym, przyjaznym i skutecznym. I wreszcie mamy kwestię zdobywania obligacji w bitwach losowych. Tutaj ponownie, szczegóły zmian przedstawiono w osobnej wiadomości. Chodzi o wartościową walutę w grze, za którą możemy kupić unikalne pojazdy oraz inne przedmioty. Jak czytamy w tekście, począwszy od aktualizacji 1.10 będziecie zdobywać obligacje nie tylko w bitwach jednego poziomu, ale też we wszystkich losowych i wielkich bitwach stoczonych w czołgach X poziomu, pod warunkiem, że znajdziecie się w pierwszej dziesiątce w swojej drużynie pod względem zdobytych punktów doświadczenia. Zapowiedziano również powrót trybu Stalowy łowca. Standardowe patch notes’y aktualizacji 1.10 znajdziecie pod tym adresem.
Redaktor serwisu Gram.pl od lipca 2019 roku i student groznawstwa. Na co dzień zajmuję się newsami, ale czasem napiszę coś dłuższego. Jestem absolutnie uzależniony od kawy, muzyki i dobrych RPG-ów!
Szczerze mówiąc to trochę mnie bolą te pojazdy kołowe, a dokładniej ich nerf bo jest niewiele pojazdów w grze, którymi trzeba ogarniać tak jak nimi, gra nie jest łatwa, a ich poważnym atutem było to, że ciężko było je trafić bo gdy to nastąpiło najczęściej było po ptakach choć przyznaję, że bardziej ogarnięty gracz potrafił nimi siać prawdziwy postrach, a to w końcu miały być spottery (swoją drogą mogliby im zwiększyć zasięg wykrywania skoro teraz łatwiej je trafić, a trzeba wiedzieć mniej doświadczonym, że jest on co najwyżej poprawny i nawet Heavy często mają lepsze wykrywanie). Co do buffa do włoskich to na plus bo przez ten specyficzny charakter ładowania bywały dosyć problematyczne nawet dla doświadczonych graczy, a ruskie to norma lecz nie wiem czy ten buff był potrzebny, może dla tych z tierów 3-5 bo potem już lata taki A-44 z ZiS6 i lepiej uważać mimo czasu przeładowania.
