Wygląda na to, że chińska społeczność niezbyt przychylnie zareagowała na pomysł studia CD Projekt RED, który zamierza w Cyberpunk 2077 umieścić NPC-ów wzorowanych na popularnych streamerach, a przede wszystkim na udział jednej z rozpoznawalnych postaci z lokalnej sceny. Chińska streamerka opublikowała wpis na swoich mediach społecznościowych, w którym poinformowała, że z uwagi na liczne głosy krytyki rezygnuje ze swojej roli w grze Cyberpunk 2077. Jednocześnie poprosiła, aby związane z jej udziałem wypowiedzi głosowe usunięto i wyraziła nadzieje, że jej decyzja nie zaważy na ostatecznym odbiorze gry.
Okazuje się, że pomysł nie tylko się nie spodobał, ale też wywołał dyskusję dotyczącą tego, czy tzw. influencerzy zaangażowani w produkcję gry, nie będą jej potem promować, właśnie z uwagi na swoją rolę, a nie jakość produktu. Przy okazji streamerka oberwała za swoje zachowanie wobec innych przedstawicieli społeczności, orientację seksualną, uznanie wobec The Last of Us Part 2, a dodatkowo wielu chińskich graczy podważało jej umiejętności aktorskie. Trudno wskazać, który z tych czynników przesądził o tak burzliwej reakcji, ale jedno jest pewne – streamerka, której pseudonimu nie przytoczę, nie pojawi się w RPG CD Projektu.
Ilu celebrytów pomieści Cyberpunk 2077? Osobiście nie mam nic przeciwko umieszczaniu w grze znanych postaci, czy członków społeczności i nawet uznałem to za fajny smaczek podczas zabawy w Death Stranding. Jednak dla wielu graczy udział w projekcie podważa obiektywną ocenę produkcji, ale czy ma to znaczenie w przypadku gry, w którą prędzej czy później przetestuje (prawie) każdy?
Cyberpunk 2077 zadebiutuje 19 listopada na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Jeszcze dziś CD Projekt RED pojawi się w mediach z drugim odcinkiem pokazu Night City Wire.
Chinese streamer/youtuber quit her role as a VA in cyberpunk2077 due to online backlash from r/cyberpunkgame