Sala Samobójców. Hejter doczeka się amerykańskiego serialu dla HBO!

Stacja HBO kontynuuje zaskakującą strategię. Po ogłoszeniu stworzenia z koreańskiego Parasite serialu, który będzie rozszerzał świat znany z filmu, przyszedł czas na inną popularną zagraniczną produkcję, tym razem z Polski. Sala Samobójców. Hejter została bardzo ciepło przyjęta na całym świecie. Krótko po premierze produkcji na Netflixie, obraz Komasy stał się jednym z najpopularniejszych filmów oglądanych na platformie. HBO dostrzegło potencjał w tej historii i zamierza przenieść ją do telewizyjnej produkcji.

W pracach nad serią weźmie udział reżyser Jan Komasa, scenarzysta filmu Mateusz Pacewicz oraz Wojciech Kabarowski i Jerzy Kapuńsciński z Naima Film, którzy będą producentami wykonawczymi. Poza nimi pieczę nad serialem będą sprawować Roy Lee z Vertigo i Dan Farah, który ostatnio zbierał doświadczenie na planie horroru To oraz adaptacji powieści Ready Player One od Stevena Spielberga.

Sala Samobójców. Hejter to kontynuacja hitu polskich kin z 2011 roku. Opowiada o młodym i ambitnym studencie prawa Tomku (Maciej Musiałowski), który zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Ukrywa ten fakt przed rodziną Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman), którzy opłacają mu stypendium, oraz ich córki Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z dzieciństwa, z którą nie utrzymuje już stałego kontaktu. Tomek potajemnie kocha się w dziewczynie, ale jej rodzice nie widzą go w roli jej chłopaka. Przepełniony gniewem i żalem planuje zemstę na Krasuckich. Zatrudnia się w agencji reklamowej, która ma dostęp do najnowszych technologii i tajemnic warszawskich elit. Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie popierających kampanię wyborczą kandydata na prezydenta stolicy – Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz realniejszych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry wideo.

Film Jana Komasy brany był pod uwagę jako polski kandydat do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy. Ostatecznie jury wybrało Śniegu już nigdy nie będzie w reżyserii Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta.