Harrison Ford w filmie o Hanie Solo. Świetna przeróbka fana

Deepfake to niezwykła technologia, ale jest zarazem przerażająca. Jeszcze kilka lat temu bez trudu mogliśmy rozpoznać, które filmy zostały spreparowane. Technologia poszła mocno do przodu i obecnie bez większych trudności możemy zmodyfikować film według własnych potrzeb. Doklejanie twarzy Harrison Ford, czyli oryginalnego Hana Solo z klasycznych trylogii miało miejsce jeszcze przed premierą Hana Solo: Gwiezdne wojny – historie. Od tego czasu pojawiło się wiele przeróbek ukazujących, jak mógłby wyglądać film, gdyby zagrał w nich odmłodzony Ford. Teraz jeden z fanów przeszedł najśmielsze oczekiwania, publikując fragmenty produkcji Lucasfilm, gdzie zamiast Aldena Ehrenreicha mamy Harrisona Forda.

Już po pierwszej scenie łatwo przyzwyczaić się do nowej twarzy młodego Hana Solo. YouTuber Shamook stworzył jeden z najlepszych deepfake’ów w historii, pokazując jak duży potencjał drzemie w tej technologii. Łatwo sobie wyobrazić, że za parę lat nie będą powstawały tylko fragmenty filmów z twarzami innych aktorów, ale w sieci popularne będą najróżniejsze wersje kinowych produkcji z różnymi aktorami do wyboru. Chcecie zobaczyć, jak Leonardo DiCaprio rozprawia się z Thanosem w Avengersach? Nic prostszego. A może Borys Szyc wcielający się w Jamesa Bonda? Proszę bardzo.

Co jednak imponuje, to zaskakująco podobny styl gry aktorski Aldena Ehrenreicha do Harrisona Forda. Aktor był krytykowany za swoją rolę, co było jednym z głównych czynników porażki filmu, ale jak możemy zobaczyć na poniższy wideo, jego aktorska ekspresja i mimika wcale nie odbiegają tak bardzo od tego, co Ford zaprezentował w klasycznej trylogii Gwiezdnych wojen. Zmiany doczekał się również Donald Glover, który został zastąpiony przez Billy’ego Dee Williamsa. Pomimo tego, że zdaniem wielu Glover spisał się bez zarzutów, zamiana również wypada bardzo korzystnie.

Myślicie, że technologia deepfake’ów stanie się wkrótce jeszcze popularniejsza niż do tej pory?