Kilka dni temu Rocksteady Studios zostało oskarżone za brak jakiekolwiek reakcji na molestowania seksualne, które miały miejsce w firmie. Mowa była między innymi o poniżających konwersacjach z kolegami o charakterze seksualnym oraz złośliwych uwagach dotyczących kobiecych części ciała, czy też atakach werbalnych wobec środowiska osób transpłciowych. Teraz firma postanowiła – już po raz drugi – skomentować sytuację i odpowiedzieć na zarzuty. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym na Twitterze studia czytamy, że przedstawiciele zespołu przeprowadzili rozmowy ze swoimi pracownicami, podejmując odpowiednie działania.
Twórcy postanowili odpowiedzieć na zarzuty o molestowanie. Gracze twierdzą, że jest to jedynie próba ocieplenia swojego wizerunku przed pokazem nowej gry.