W czwartej części Matrixa pojawią się dwie znane twarze należące do Keanu Reevesa i Carrie-Ann Moss. Neo oraz Trinity niestety będą musieli radzić sobie bez pomocy Morfeusza granego przez Laurence’a Fishburne’a, a także nie będą mogli liczyć na kolejne starcie z Agentem Smithem. Hugo Weaving w rozmowie z portalem Comingsoon.net ujawnił, że reżyserka Lana Wachowski planowała powrócić do jego bohatera, ale po jakimś czasie wycofała się z tej koncepcji.
„Lana Wachowski zadzwoniła do mnie na początku 2019 roku. Pracowaliśmy razem nad pięcioma filmami (trylogia Matrix, V jak Vendetta i Atlas Chmur). Podróżowaliśmy razem po świecie przez wiele, wiele lat. Więc tak, Lana bardzo chciała zaangażować mnie w kolejną część Matrixa. Doszło nawet do czytania scenariusza razem z Keanu, Carrie i mną oraz kilkoma innymi osobami z dawnej obsady” – zdradził Weaving.
Jednak jego reakcja na scenariusz nie była najlepsza: „Bardzo mi się podobało w nim wiele elementów, ale nie byłem przekonany co do reszty. Ostatecznie rozmawialiśmy o tym i kiedy przyszła oferta nakręcenia filmu dla Warnera, następnego dnia byłem zdecydowany, aby wziąć w nim udział i zadzwoniłem do Lany”.
Aktor był w tym czasie związany z National Theatre w Londynie. Jego praca na deskach teatru trwała od listopada 2019 roku do kwietnia 2020 roku. Reżyserska chciała, aby Weaving pojawił się na planie filmu od lutego do maja, ale harmonogram pokrywał się z jego występami scenicznymi. „Liczyłem, że moje sceny uda się nakręcić od maja do lipca. Omawialiśmy już nawet kwestie finansowe, trwały negocjacje. Uzgodniliśmy daty, które odpowiadały nam wszystkim i wyglądało na to, że wszystko będzie w porządku. Jednak niedługo później Lana stwierdziła, że to się nie uda. Wtedy zerwała dalsze negocjacje i na tym się mój udział w filmie zakończył. Uznała, że daty moich występów w teatrze nie pasują do harmonogramu prac na planie” – przyznał Weaving.
Aktor miał pracować nad nowym Matrixem przez cztery miesiące, co rodzi spekulacje, jak dużą rolę miała odgrywać jego postać w historii nowej części. Niestety Weaving nie mógł zdradzić żadnych szczegółów dotyczących fabuły filmu, to wyraził żal, że po latach nie powróci do roli agenta Smitha. „Szkoda, że nie mogłem być z nimi wszystkimi w Berlinie, ale to była jej decyzja. Wiem, że zaczęli kręcić w San Francisco i zamierzali przenieść się do Chicago, a następnie do Berlina, ale prace zostały wstrzymane. Niedawno znów weszli na plan. Nie wiem, jak im idzie, ale byłoby wspaniale być tam razem z nimi i spędzić z nimi wszystkimi czas. Uwielbiam Keanu i Carrie. Nie widziałem ich od dłuższego czasu i już nie mogę się doczekać, aż zobaczę film z ich udziałem” – wyznał aktor.
Reżyserką filmu jest Lana Wachowski, a za scenariusz odpowiadają Aleksander Hemon i David Mitchell. W rolach znanych z trylogii ponownie zobaczymy Keanu Reevesa, Carrie-Anne Moss i Jadę Pinkett Smith. Pojawią się również nowe twarze jak Priyanka Chopra, Toby Onwumere, Yahya Abdul-Mateen II, Neil Patrick Harris i Jessica Henwick.
Matrix 4 zadebiutuje w kinach 1 kwietnia 2022 roku. Początkowo film miał pojawić się już 21 maja 2021 roku, ale Warner Bros. zdecydował o przesunięciu premiery. Obecnie trwają prace na planie zdjęciowym produkcji.