Fortnite traci ponad 60% graczy na iOS, desperacja Epic Games rośnie

Wincenty Wawrzyniak
2020/09/06 15:30
3
0

Urządzenia mobilne z systemem iOS do niedawna były największą i najbardziej dochodową platformą, jeśli chodzi o grę Fortnite. Cóż – do niedawna.

W połowie bieżącego miesiąca firma Epic Games wystosowała pozew przeciwko Apple w sprawie usunięcia gry Fortnite z oferty sklepu App Store. Jak nietrudno się domyślić, głównym powodem wielkiej wojny jest oczywiście pobierana w wysokości 30 procent marża we wspomnianym cyfrowym sklepie. Nieco później poznaliśmy odpowiedź Apple, które nie zamierza się ustąpić – firma zagroziła twórcom Fortnite całkowitym odcięciem ich od narzędzi deweloperskich dla systemów iOS oraz MacOS.Fortnite traci ponad 60% graczy na iOS, desperacja Epic Games rośnieW międzyczasie wsparcie dla koncernu Tima Sweeneya wyraziła amerykańska korporacja Microsoft; jest to jednak akcja typowo marketingowa, ponieważ w Microsoft Store również pobierana jest marża wynosząca 30 procent. To jednak nie koniec. Epic Games zorganizowało specjalne wydarzenie o nazwie Free Fortnite, którego głównym celem było wyśmiewanie Apple – wśród nagród dostępnych podczas eventu znalazła się chociażby specjalna skórka Kwaśny Krezus o twarzy smutnego jabłka w okularach przeciwsłonecznych. Na koniec poznaliśmy pierwszą decyzję sądu, który uznał, że Apple nie ma obowiązku przywrócenia gry Fortnite do oferty sklepu App Store.

Warto zaznaczyć, że dotychczas urządzenia mobilne z systemem iOS były największą i najbardziej dochodową platformą, jeśli chodzi o grę Fortnite. Dotychczas jest tutaj jednak słowem-klucz, ponieważ – jak donosi między innymi serwis IGN – wspomniana platforma sprzętowa utraciła ponad 60% graczy. Epic Games oczywiście zdaje sobie sprawę z niepokojąco szybko rozwijającego się problemy i postanowiło po raz kolejny zwrócić się do sądu z prośbą o reakcję na działania Apple.W oficjalnym oświadczeniu możemy przeczytać, że twórcy Fortnite poniosą nieodwracalne szkody spowodowane przez działania odwetowe oraz bezprawne ograniczenia w trakcie trwania sprawy antymonopolowej. Epic Games zaznacza, iż zaprzestanie działań odwetowych Apple jest niezbędnym krokiem w kierunku uwolnienia konsumentów i programistów od kosztownej, antykonkurencyjnej kontroli ze strony Apple.

GramTV przedstawia:

Deweloperzy są pewni, że nie odzyskają już utraconych graczy i twierdzą, że mobilna społeczność Fortnite została rozdarta. Wygląda więc na to, że wielka wojna wielkich korporacji będzie trwać jeszcze długo – pytanie tylko, jak (i czy w ogóle) się zakończy.

Komentarze
3
wolff01
Gramowicz
06/09/2020 19:07

Masakra. Zarabiają taką forsę, to woleli iść na wojenną ścieżkę zamiast spróbować się dogadać. Pewnie myśleli że wywrą presję na Apple, ale oni też są bogaci i nie dadzą se w kaszę dmuchać. Ciekawe czy ostatecznie nie lepiej było się jakoś inaczej dogadać (choć nie wiem czy to było możliwe, Apple raczej nie zrezygnowałoby już z raz przyjętej stawki), albo zostawić to w spokoju...

wladek616
Gramowicz
06/09/2020 18:09

Sami się o to proszą...

Plus, ciśnie mi się na usta "ojoj spadają zarobki, nie będzie na rozdawanie gier za darmo i czasową ekskluzywność a wstyd by było podnieść marże do 30%"

DiabloStars
Gramowicz
06/09/2020 17:37

Epic jest w swoich działaniach coraz bardziej żałosny . Z pełną premedytacją zrobili co zrobili , a teraz z płaczem biegają do sądu ...znów 0 bo dostali pierwsze poważniejsze razy w czymś co sami wywołali .Nie kibicuję Apple'owi , ale Epic ma co sam chciał




Trwa Wczytywanie