W Crusader Kings III zrobisz (prawie) wszystko – gracz zjadł... papieża

Jeśli myśleliście, że widzieliście już w grach absolutnie wszystko, to najprawdopodobniej jesteście w błędzie. Jak donosi bowiem serwis PC Gamer, pewien gracz postanowił w grze Crusader Kings III dokonać czegoś, co nie jest zwyczajnym osiągnięciem – mowa tutaj o zjedzeniu papieża. Tak, dobrze przeczytaliście; w podlinkowanym artykule możemy poznać całą historię ze szczegółami, o którą zapytał użytkownika o pseudonimie Zak7062 dziennikarz portalu, Christopher Livingston.

Gracz przyznał, że głównym powodem podjęcia tak oryginalnej decyzji była możliwość całkowitej reformacji pogańskich wierzeń – wspomniał tutaj o poprzedniej odsłonie cyklu, która pozwalała zdobyć osiągnięcie o nazwie Holy Smoke polegające na złożeniu głowy innej religii w ofierze, kiedy użytkownik grał albo Nordami, albo Aztekami. Na samym początku Zak7062 rozpoczął zabawę Halfdanem, jednak wkrótce – po śmierci postaci – musiał przejąć kontrolę nad jego synem, Ragnarrem. Udało mu się zjednoczyć Brytanię, jednak musiał wówczas odeprzeć krucjatę wysłaną przez papieża.

Lochy gracza zaczęły coraz częściej wypełniać się katolickimi jeńcami z racji zawierania małżeństw z pogańskimi władcami przez kobiety z rodziny Ragnarra. Jego syn, Bjorn, postanowił schwytanych wiernych złożyć w ofierze i rozpocząć podboje świętych miejsc; ostatecznie poziom stresu oraz proces reformacji sprawiły, że Bjorn zamienił się w kanibala. Zak7062 powstrzymał kolejną krucjatę, po czym postanowił przejąć sprawę w swoje ręce i udać się do samego Rzymu.

Warto zaznaczyć, iż Crusader Kings III pozwala postaciom-kanibalom pożerać swoich więźniów – to właśnie w ten sposób użytkownik Zak7062 sprawił, że papież Grzegorz VI został w grze zjedzony przez Bjorna. Co ciekawe, po zjedzeniu papieża wskaźnik stresu Bjorna obniżył się aż o 40 punktów. Postać później zachorowała – najwyraźniej duchowny był ciężkostrawny. Dzięki odmiennej wierze i udanym odpieraniu krucjat władca nie został jednak uznany za tyrana. Użytkownik Zak7062 na koniec zdradził, że wszystko zajęło mu łącznie sto lat w grze i piętnaście godzin w prawdziwym życiu. Czego to gracze nie wymyślą!

Przypomnijmy jeszcze, że Crusader Kings III zadebiutowało 1 września bieżącego roku wyłącznie na komputerach osobistych. Zainteresowanych produkcją zapraszamy do lektury naszej recenzji napisanej przez Łukasza LM-a Wiśniewskiego, którą znajdziecie pod tym adresem.