Byli pracownicy Techlandu rozpoczynają nowy rozdział w polskiej branży gier

Na łamach serwisu Polski Gamedev pojawił się dziś artykuł, w którym poinformowano o powołaniu Untold Tales, nowej firmy wydawniczej, która postawi deweloperów oraz graczy na pierwszym miejscu. Głównym celem wydawcy będzie nie tylko wypuszczanie na rynek interesujących produkcji, ale również wspieranie utalentowanych zespołów.

Załoga firmy liczy obecnie dziesięć osób, w tym doświadczonych ekspertów ds. marketingu, bizdevu czy PR-u, którzy zdobywali doświadczenie w wydawniczym skrzydle Techlandu. Dowiedzieliśmy się również, że prezesem Untold Games jest Maciej Łączny – obok niego mamy wiceprezesów Pawła Skabę oraz Grzegorza Drabika.

Wśród pierwszych projektów firmy znalazło się już The Hong Kong Massacre w wersji na Nintendo Switch oraz ciepło przyjęte Beautiful Desolation w na PlayStation 4 oraz Switcha. Zdradzono przy okazji, iż zespół ma w planach trzeci projekt, który zamierza wydać na komputerach osobistych i konsolach – nie wiemy jednak niczego więcej. W artykule możemy również przeczytać o głównych założeniach Untold Games. Firma zamierza przekonać twórców do współpracy etyką oraz transparentnością, chcąc żyć dobrze z deweloperami oraz pomóc im w wydaniu fajnych gier w przyjaznym środowisku:

Zagramy z developerami w otwarte karty. Na pewno nie pójdziemy w stronę umów, które znamy z doświadczenia pracy w innych firmach, takich, które składały się z 50 stron i wiele szczegółów mogło zgubić się w ich meandrach. Dążymy do tego, żeby umowy były krótsze, prostsze, bardziej przejrzyste. Chcemy, żeby jasno z nich wynikało, czy oferujemy porting, czy fundujemy development, na jakich zasadach rozliczamy mile stone’y, czy praca jest płatna z góry. (Grzegorz Drabik)

Zainteresowanych tematem zapraszamy na oficjalną stronę internetową wydawcy, którą znajdziecie pod tym adresem. Untold Games będzie skupiać się głównie na grach, które opowiadają wciągające historie, aby zapewnić niepowtarzalną rozrywkę i wyjątkowe narracje graczom na wszystkich platformach:

Stawiamy na gry, które opowiadają historie. Nie będziemy natomiast stawiać sobie dodatkowych ram, zamykając się w konkretnych typach opowieści… Nigdy jednak nie wydamy gier, które są zupełnie pozbawione historii, nigdy nie pójdziemy w symulatory, będziemy stronić od gier wyścigowych czy bijatyk. (Grzegorz Drabik)