Kilka dni temu informowaliśmy o przesunięciu premiery karty graficznej GeForce RTX 3070 od firmy NVIDIA. W ubiegłym miesiącu pisaliśmy natomiast o sporych problemach, z jakimi borykała się premiera karty RTX 3080. Również dzisiaj nie mamy dobrych wieści – przedstawiciel wspomnianej korporacji potwierdził, że problemy z dostępnością nowych kart graficznych (chodzi o RTX 3080 oraz RTX 3090) potrwają przynajmniej do końca bieżącego roku. Choć same fabryki nie mają problemów z produkcją, tak wszelkie komplikacje wynikają z faktu, iż popyt znacząco przewyższa podaż.
Jensen Huang, czyli szef NVIDII, przyznał wprost: na ten moment niemożliwe jest wyprodukowanie większej ilości kart. Te zaś cieszą się znacznie większym zainteresowaniem, niż ktokolwiek z korporacji zakładał – choć firma i tak stara się produkować tyle, ile się da, a wysyłka z fabryk idzie bez problemów, tak karty wyprzedają się jak szalone. Zdaniem niektórych (jak przyznał Huang) ostatnie tak duże zainteresowanie było w czasach Windowsa 95 i pierwszych procesorów pentium. NVIDIA nie była po prostu na to gotowa.