Moc pojedynczego rdzenia była ostatnim bastionem Intela w walce o serca graczy. Dziś na jego murach pojawił się czerwony proporzec.
Premiera Zen 3 od AMD wyrobiła normę ustaloną przez poprzednie debiuty Ryzenów. Tym razem IPC, a przez to moc pojedynczego rdzenia, wzrosło o 19% wobec poprzedniej generacji, a cała architektura uległa sporej przebudowie.
W jednym kompleksie znajduje się teraz 8 rdzeni, które dzielą ze sobą L3 Cache. Mają go dzięki temu więcej i “bliżej”, co pozwoliło na tak wielki skok w wydajności jednego rdzenia.
W końcu to właśnie opóźnienia są największą bolączką AMD i to one pozwoliły na tak długie rządy Intela we wspomnianym, ostatnim bastionie.
AMD Ryzen 9 5900X vs AMD Ryzen 9 3900XT – wydajność w grach
Skok wydajności jednego rdzenia w Zen 3 najlepiej widać na przykładzie CS:GO i LoLa. Esportowy FPS i MOBA pokazują praktycznie o 50% więcej klatek w rozdzielczości 1080p na wysokich ustawieniach. Warto podkreślić, że w platformie znalazły się pamięci o taktowaniu 3600 MHz przy CL16, więc nic spoza zasięgu zwykłego Kowalskiego w 2020 roku.
Do stworzenia tych słupków posłużono się RTX 2080 Ti, więc z Ampere niektóre różnice nawet przy 1080p mogłyby się pogłębić. Przyjdzie mi to jeszcze sprawdzić przed premierą.
AMD Ryzen 9 5900X vs i9-10900K – rdzeń rdzeniowi nierówny
Cinebench R20 jest testem, który świetnie obrazuje możliwości nowej architektury Zen 3 od AMD. W zestawieniu AMD Ryzen 9 5900X vs i9-10900K czerwoni zwyciężają nawet w mocy pojedynczego rdzenia, przebijając magiczną granicę 600 punktów.
Moja wrodzona podejrzliwość kazała mi i tutaj sprawdzić warunki testowe. Procesory nie były podkręcane, a do ich chłodzenia zastosowano chłodzenie powietrzne Noctua NH-D15S. Muszę przyznać, że to bardzo rozsądne podejście, bo wieże z żeberkami częściej trafiają do Waszych stacjonarek.
AMD Ryzen 5 5600X, AMD Ryzen 7 5800X, AMD Ryzen 9 5900X, AMD Ryzen 9 5950X– ceny i dostępność
Jeżeli chodzi o moje polskie przewidywania, to 5. listopada w sklepach zobaczymy następujące wartości:
AMD Ryzen 5 5600X – 1499 zł
AMD Ryzen 7 5800X – 2249 zł
AMD Ryzen 9 5900X – 2749 zł
AMD Ryzen 9 5950X – 3999 zł
Co do dostępności, to na razie nie mogę się wypowiedzieć, bo pierwszych transportów spodziewać się można za dwa tygodnie, niemniej powinno obyć się bez fiaska jak przy Ampere.
Premiera AMD Zen 3 – okiem Rudego
AMD Zen 3 wnosi wiele do dyskusji o komputerach gamingowych. Można śmiało powiedzieć, że czasy Intela się dzisiaj skończyły i co najmniej do 2021 roku nic się w tym temacie nie zmieni.
Nie zmienia to jednak faktu, że w obecnej formie linia zaczyna się od 1500 zł przy dobrych wiatrach, a to nie jest popularny przedział cenowy dla samego CPU wśród rodzimych konsumentów. W związku z tym lwiej części widowni ten news nie dotyczy.
Cieszy mnie to, że inżynierowie w AMD wzięli się na poważnie za zmiany w obrębie architektury, bo przy bardzo zbliżonej litografii udało im się zyskać sporo mocy. Nie zmienili też podstawki, więc właściciele płyt głównych od B450 w górę są gotowi na ulepszenie.
To jest też dobra wiadomość dla osób, które dopiero planują budowę PC. Siłą rzeczy nowe rdzenie znajdą się także w Ryzenach 3, które w połączeniu z tanimi B450 i szybkim RAMem będą kompletnie niedoścignione w stosunku ceny do wydajności.
To wszystko skłania mnie do pozytywnej oceny premiery AMD Zen 3. Obyło się bez mylących, marketingowych słupków, wycieczek do konkurencji, czy chwytów z chłodziarką. Czysto, krótko i na temat, tak powinny wyglądać prezentacje skierowane do głównego nurtu.
Akurat ta płyta ma zdaje się powiększoną kość biosu. MSI wydało ją jako następce zwykłego Tomahawka obsługującego od razu Ryzeny 3-ciej generacji. To MAX miało dotyczyć chyba tego. Ma też flash bios, więc montaż nowego procka to kwestia ściągniecia biosa, wyłączenia kompa, update biosu, zamontowanie nowego procesora i odpalenia komputera.
A co do nowych procków od AMD, wyglądają bardzo zachęcająco. Cena jest premium choć i tak niżej niż policzyłby sobie intel gdyby był w stanie wydać takie procesory -> i9-10000K kosztuje więcej niż R9 3900X a ma dwa rdzenie mniej i jest tylko ciut szybszy w grach, a w pozostałej większości zastosowań jest sporo wolniejszy.
Na szczęście wciąż są (i podejrzewam, że długo jeszcze będą) do kupienia Ryzeny 3-ciej generacji i zaczną pewnie trochę ich ceny spadać po debiucie 4-tej generacji. A jak ktoś się zaczai na jakąś promocje to pewnie wyrwie taki procek w cenie bardzo zachęcającej.
Z czasem (w ciągu roku, nie po 10 latach) procki 4-tej generacji też spadną w cenie, jak pokazuje historia poprzednich generacji, No i zapewne AMD uzupełni lineup o modele 5600 i 5700X w przystępniejszych cenach (choć na pewno nie takich jak cena 3600 i 3700X na premierę).
No i oczywiście pozostaje kwestia dostępności. Zobaczymy jak z tym będzie.
Paweł Rudy napisał:
Jasne, tylko jest drobny haczyk. Aktualizacja BIOS, dodająca nowe procesory, może wyłączyć Ci obsługę części starszych procków, więc wykonaj ją na krótko przed instalacją nowego procesora. Oprócz tego nie ma kłopotów, sekcja zasilania da radę z 6 rdzeniami.
Mpowanyskoru napisał:
Witam, czy płyta która posiadam czyli MSI B450 Gaming Plus Max będzie obsługiwała procesor Ryzen 5 5600X ?
pozdrawiam
Z FlashBackami wszystkimi jest tak, że z bazy lepiej ich nie używać, jak nie trzeba, bo jest to jednak metoda awaryjna. Wiem, że wychodzę teraz na paranoika, ale w przypadku ulepszania PC instalacja nowego BIOS ze starym prockiem w płycie wydaje mi się serwisowo rozsądniejsza.
Z resztą pełna zgoda.
Yosar
Gramowicz
09/10/2020 20:36
Paweł Rudy napisał:
Jasne, tylko jest drobny haczyk. Aktualizacja BIOS, dodająca nowe procesory, może wyłączyć Ci obsługę części starszych procków, więc wykonaj ją na krótko przed instalacją nowego procesora. Oprócz tego nie ma kłopotów, sekcja zasilania da radę z 6 rdzeniami.
Mpowanyskoru napisał:
Witam, czy płyta która posiadam czyli MSI B450 Gaming Plus Max będzie obsługiwała procesor Ryzen 5 5600X ?
pozdrawiam
Akurat ta płyta ma zdaje się powiększoną kość biosu. MSI wydało ją jako następce zwykłego Tomahawka obsługującego od razu Ryzeny 3-ciej generacji. To MAX miało dotyczyć chyba tego. Ma też flash bios, więc montaż nowego procka to kwestia ściągniecia biosa, wyłączenia kompa, update biosu, zamontowanie nowego procesora i odpalenia komputera.
A co do nowych procków od AMD, wyglądają bardzo zachęcająco. Cena jest premium choć i tak niżej niż policzyłby sobie intel gdyby był w stanie wydać takie procesory -> i9-10000K kosztuje więcej niż R9 3900X a ma dwa rdzenie mniej i jest tylko ciut szybszy w grach, a w pozostałej większości zastosowań jest sporo wolniejszy.
Na szczęście wciąż są (i podejrzewam, że długo jeszcze będą) do kupienia Ryzeny 3-ciej generacji i zaczną pewnie trochę ich ceny spadać po debiucie 4-tej generacji. A jak ktoś się zaczai na jakąś promocje to pewnie wyrwie taki procek w cenie bardzo zachęcającej.
Z czasem (w ciągu roku, nie po 10 latach) procki 4-tej generacji też spadną w cenie, jak pokazuje historia poprzednich generacji, No i zapewne AMD uzupełni lineup o modele 5600 i 5700X w przystępniejszych cenach (choć na pewno nie takich jak cena 3600 i 3700X na premierę).
No i oczywiście pozostaje kwestia dostępności. Zobaczymy jak z tym będzie.
Paweł Rudy
Redaktor
Autor
09/10/2020 11:02
Mpowanyskoru napisał:
Witam, czy płyta która posiadam czyli MSI B450 Gaming Plus Max będzie obsługiwała procesor Ryzen 5 5600X ?
pozdrawiam
Jasne, tylko jest drobny haczyk. Aktualizacja BIOS, dodająca nowe procesory, może wyłączyć Ci obsługę części starszych procków, więc wykonaj ją na krótko przed instalacją nowego procesora. Oprócz tego nie ma kłopotów, sekcja zasilania da radę z 6 rdzeniami.