Among Us jest niewątpliwie jedną z największych niespodzianek bieżącego roku. Pomijając fakt, że jest to produkcja, która zadebiutowała na rynku ponad dwa lata temu i dopiero teraz dosłownie wzięła szturmem cały internet, tak jest to również bardzo ciekawie zrealizowany projekt z interesującymi założeniami. Nic więc dziwnego, że dzieło studia InnerSloth przyciąga do siebie graczy z całego świata. Popularność często może jednak sprawić grom problemy, chociażby w postaci oszustów – tych w Among Us jest ostatnimi czasy coraz więcej. Jak podaje serwis PC Gamer, sytuacja robi się coraz poważniejsza.
Jeden z użytkowników Twittera postanowił pokazać, jak wygląda oszukiwanie w Among Us – trzeba przyznać, że jeśli natrafimy na oszusta w grze, wściekłość jest całkowicie zrozumiała. Poco_BrawlStars opublikował na swoim profilu filmik, w którym zaprezentował możliwości hakerów. Tych jest naprawdę sporo; z racji nietypowych mechanik nie mamy oczywiście do czynienia z klasycznymi cheatami pokroju godmode. Zamiast tego możemy jednak sprawić, że system za każdym razem będzie wrzucał nas do grupy sabotażystów.
I tutaj robi się naprawdę nieciekawie – cheaty pozwalają na wyłącznie tymczasowego zamrożenia przycisku zabijania (możemy eliminować graczy jednego po drugim bez czekania), zwiększyć szybkość poruszania się bohatera, a nawet automatycznie zakończyć grę zwycięstwem dla zespołu, do którego należymy.
Wczytywanie ramki mediów.
Deweloperzy zdają sobie sprawę z problemu – w wywiadzie udzielonym dziennikarzom serwisu Kotaku twórcy potwierdzili, że pracują nad rozwiązaniem. W tym przypadku ma to być specjalny system kont, o którym wspomniano już przy okazji anulowania kontynuacji gry; system ma pozwolić na wprowadzenie skuteczniejszej moderacji oraz możliwości zgłaszania podejrzanych użytkowników.
Do tego w planach są zmiany polepszające wykrywanie wszelkiego rodzaju cheatów oraz blokowanie ich przez serwery. Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że sytuacja już niedługo chociaż trochę się ustabilizuje – trzymamy kciuki!