Choć premiera gry Baldur’s Gate III we wczesnym dostępie nie przebiegła gładko, a sama produkcja nie jest kompletna i zawiera błędy, tytuł okazał się sprzedażowym hitem. Teraz deweloperzy z Larian Studios postanowili podsumować (podajemy za serwisem GameSpot) pierwszy tydzień od debiutu swojego projektu – zrobili to w dość humorystyczny sposób. Zacznijmy więc od samego początku.
Premiera gry tak bardzo przerosła wszelkie oczekiwania twórców, że doprowadziła do kilku niefortunnych sytuacji. W żartobliwym tonie Larian poinformowało o kłopotach z serwerami Steam, zalaniu piwnicy studia w Gandawie, a nawet awarii prądu w Quebec, gdzie znajduje się jeden z oddziałów zespołu. Na szczęście nie doszło do żadnej wielkiej tragedii – co postanowiono uczcić ciastem.
Niezwykle interesującą informacją dla wielu może okazać się specjalna mapa, za której pomocą twórcy zaprezentowali, gdzie najczęściej umierają gracze w Baldur’s Gate III. Sporo śmierci miało miejsce w obozie drużyny i miejscu, gdzie po raz pierwszy spotykamy Gale’a, czarodzieja. Ba, ze statystyk wynika, że postać Gale’a zginęła tutaj łącznie już 333 757 razy – jest to, jak informuje Larian Studios, aż czterokrotnie wyższy wskaźnik śmiertelności niż w przypadku jakiegokolwiek NPC-a w grze. To nie koniec ciekawostek; dalej czytamy, że Sowoniedźwiadek (The Owlbear Cup) zabił już 5717 osób, które próbowały go oswoić.Pod koniec wiadomości deweloperzy poinformowali o planach na najbliższą przyszłość Baldur’s Gate III – gra ma otrzymać już niedługo pierwszą dużą aktualizację, która wyeliminuje sporo błędów, poprawi stabilność oraz dopracuje niektóre elementy produkcji. Przypomnijmy jeszcze, że Baldur’s Gate III jest dostępne na komputerach osobistych w sklepach Steam oraz GOG.com. Na naszej stronie opublikowaliśmy również obszerne kompendium na temat gry.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!