Grupa hakerów pod nazwą Egregor ogłosiła, że są w posiadaniu wrażliwych danych pochodzących od Ubisoftu i Cryteku. Na swojej stronie internetowej opublikowali zdjęcia plików, które udało im się wykraść. Wśród nich ma być kod źródłowy Watch Dogs Legion.
Nie wiadomo, w jaki sposób doszło do włamania na serwery obu firm. Przedstawiciel grupy twierdzi, że po dostaniu się do infrastruktury sieciowej Ubisoftu, wykradli jedynie dane. Przypadek Cryteku jest trudniejszy, bo pliki nie tylko zostały skradzione, ale również zaszyfrowane zostały dane na komputerach studia. Dokumenty Cryteku zawierają informacje o procesie tworzenia gier, takich jak Arena of Fate, Warface oraz nieistniejącego już portalu społecznościowego Gface.
Hakerzy jeszcze oficjalnie nie zażądali okupu od obu firm. Jak powiedział jeden z członków grupy, czekają na ruch ze strony Ubisoftu. Jeżeli francuski producent nie skontaktuje się z nimi, zaczną publikować w sieci kod źródłowy trzeciej części Watch Dogsów. Deweloperzy nie odnieśli się do kradzieży danych.
Watch Dogs: Legion zadebiutuje 29 października. Niedawno Ubisoft ogłosił nowe wymagania sprzętowe wersji na PC. Wczoraj pojawił się również nowy aktorski zwiastun produkcji. Gra zmierza na komputery osobiste, Xboxa One i PlayStation 4. Tytuł trafi również na konsole Xbox Series X i Series S, a także PlayStation 5.